Tu już druga przysięga wojskowa na Rynku w Proszowicach w odstępie kilkunastu miesięcy. W lutym ubiegłego roku przysięgali w tym miejscu „terytorialni” 11 Małopolskiej BOT. Teraz przyszła kolei na żołnierzy dobrowolnej służby wojskowej.
- To jeden z najprzyjemniejszych momentów w życiu żołnierza i dowódcy. Można powiedzieć, że serce się raduje. To kolejne pokolenie, które złożyło przysięgę. Mamy tu z reguł młodych żołnierzy i liczymy, że część z nich zostanie na szkoleniu specjalistycznym i następnie zwiąże się z naszą armią zawodowo – mówi dowódca 6 Batalionu Dowodzenia płk. Paweł Rokicki.
Wśród tych, którzy swoją przyszłość chcą związać z wojskiem jest Kamil Skałbania, w cywilu student Akademii Górniczo-Hutniczo w Krakowie. Przyznaje, że myśl o służbie wojskowej pojawiła się u niego około dwóch lat temu, po wybuchu wojny w Ukrainie. Wcześniej w rodzinie jakichś wielkich tradycji wojskowych nie było, choć dziadek i wujek odbyli zasadniczą służbę.
- Czuję, że to jest moje przeznaczenie, powołanie. Chcę służyć, związać się z Wojskiem Polskim. Myślę za rok, jak skończę studia inżynierskie, zostanę zawodowym żołnierzem – mówi Kamil.
Z syna dumna jest mama Monika Skałbania, która nie kryje jednak swoich obaw.
- Z jednej strony jestem z syna dumna. Z drugiej jako matka jestem też trochę przerażona, że w razie wojny będzie musiał służyć ojczyźnie, narażając życie. Czuję związany z tym niepokój. Ale wiem też, że gdy ja byłam w jego wieku, też czułam silny patriotyzm. Mam nadzieję, że i jemu go wpoiłam – mówi pani Monika.
Żołnierze, którzy składali w sobotę przysięgę, przez cztery ostatnie tygodnie odbywali szkolenie wojskowe. Uczestniczyli w nim zarówno mężczyźni jak i kobiety. Przedział wiekowy jest szeroki: od absolwentów szkół średnich, przez studentów aż po osoby w wieku dojrzałym.
- Przez te cztery tygodnie dużo się nauczyli, przede wszystkim podstaw taktyki. To, co mogli w tym krótkim okresie osiągnąć, to osiągnęli. Jeszcze wczoraj mieli tzw. pętlę taktyczną, czyli egzamin, wieńczący szkolenie. Mogę powiedzieć, że na pewno nie zmarnowali tego czasu – mówi płk Rokicki.
Ostatnie tygodnie szczególnie dobrze wykorzystali Robert Górecki, Klaudia Kaczor, Jan Ryczko i Gabriel Tarasek, którzy za osiągnięte podczas szkolenia wyniki otrzymali listy gratulacyjne.
Po skończonej uroczystości żołnierze mogli się spotkać z licznie przybyłymi do Proszowic i stęsknionymi rodzinami.
Sztuczna inteligencja - czy świat stanie się lepszy?
- Są bezcenne i piękne. Małopolska ma ich najwięcej w Polsce! Zobacz!
- Ranking łowisk w Małopolsce. Gdzie na ryby? Wędkowanie w Krakowie i okolicach
- Dwór w Modlnicy w pięknej scenerii. Otworzył bramy dla turystów i mieszkańców
- Zamek Tenczyn z niezwyczajnymi widokami. Bramy znów otwarte dla turystów!
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!
- Proszowice 15 lat temu. Zobacz jak zmieniło się miasto. Część II galerii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?