Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadszedł czas powtórek

Redakcja
Jeden z telewizyjnych hitów ostatnich lat - serial "Ranczo" Fot. Stopklatka
Jeden z telewizyjnych hitów ostatnich lat - serial "Ranczo" Fot. Stopklatka
Stacje telewizyjne chcą lato rozpocząć już w maju: zamiast nowych odcinków niektórych seriali i programów rozrywkowych zobaczymy tylko powtórki. Ale oficjalne wprowadzenie letnich ramówek zaplanowane zostało tradycyjnie na czerwiec.

Jeden z telewizyjnych hitów ostatnich lat - serial "Ranczo" Fot. Stopklatka

TELEWIZJA. W maju najwięcej seriali zakończy Polsat

W maju najwięcej seriali zakończy Polsat. 19.05 pokaże finałowe odcinki swoich hitów - "Szpilki na Giewoncie" i "Hotel 52". Jak informuje poświęcony stacji portal TVPolsat.info, miejsce seriali zajmą filmy, lecz tytułów jeszcze nie znamy. Polsat nada wtedy również ostatnie premierowe odcinki seriali "Kości", "CSI", "Daleko od noszy", "Pierwsza miłość" i "Malanowski i partnerzy" oraz programów "Ewa gotuje" i "Dom nie do poznania". W maju skończą się też paradokumentalne "Trudne sprawy" i "Dlaczego ja?".

Inne pozycje będą wygaszane na początku czerwca. Ale główny rozrywkowy program Polsatu - "Tylko muzyka. Must be the music" - skończy się dziś. Tak samo jak "Bitwa na głosy" TVP 2.

- "Bitwa" to format dziesięcioodcinkowy. Nowe odcinki seriali będziemy jednak emitować do czerwca - mówił portalowi Press Zbigniew Badziak, dyrektor biura reklamy i handlu TVP. - Wiosną ubiegłego roku zakończenie sezonu opóźniło się ze względu na żałobę po katastrofie smoleńskiej. Teraz kończymy go tradycyjnie festiwalem opolskim w czerwcu - dodaje.

Festiwal odbędzie się w drugi weekend czerwca. W poniedziałek, 13.06 anteny telewizji publicznej wprowadzą letnie ramówki.

Powtórki pojawią się w maju także w TVN. Stacja zakończyła już emisję programu rozrywkowego "Wipeout - Wymiatacze", ale tu usprawiedliwieniem ma być fakt, że jego edycja zaczęła się w lutym, nim ruszyła wiosenna ramówka. W maju skończy się zaś serial "Usta Usta" i program "Cofnij zegar". Jak zaznacza Bogdan Czaja, wicedyrektor programowy TVN, generalnie wakacje zaczynać się będą na antenie dopiero w czerwcu. Dlatego do czerwca będą się pojawiały nowe odcinki, m.in. programów "Szymon Majewski Show" i "Kuba Wojewódzki", a także seriali emitowanych w porze największej oglądalności (m.in. "Na Wspólnej"). Także rozrywkowy okręt flagowy tej stacji w bieżącym sezonie - program "X Factor" - będzie nadawany do początku czerwca. Ale pewne propozycje znikną już w maju. Do takich należeć będą niektóre programy z popołudniowej ramówki, jak popularne "Rozmowy w toku".

Tymczasem warto zaznaczyć, że według statystyk Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji średnia oglądalność seriali w polskich stacjach telewizyjnych przedstawia się następująco:

1. "M jak miłość", TVP2, 8,27 mln widzów średnio,

2. "Ranczo", TVP1, 8,2 mln widzów,

3. "Barwy szczęścia", TVP2, 4,65 mln widzów,

4. "Ojciec Mateusz", TVP1, 4,6 mln widzów,

5. "Na dobre i na złe", TVP2, 4,42 mln widzów.

I właściwie - zgodnie z raportem KRRiT - nie spada do okresu wakacyjnego, kiedy oglądalność poszczególnych seriali jest średnio o ok. 200-300 tysięcy widzów niższa niż w sezonie. Warto zauważyć, że ten spadek dla najpopularniejszych programów jest względnie niewielki.

Dodatkowo specjaliści zwracają uwagę, że w opracowaniu oglądalności, przygotowanym na zlecenie KRRiT, można przeczytać: "widzowie seriali, jeśli chodzi o wiek, to głównie osoby po 50. roku życia, przy czym widoczna jest prawidłowość, że zainteresowanie tym rodzajem oferty telewizyjnej rośnie wraz z wiekiem. Najmniejsze jest w grupach wiekowych poniżej 25. roku życia, największe wśród osób po 60. W strukturze wykształcenia odbiorców seriali przeważają osoby z wykształceniem podstawowym (ponad połowa widowni) i średnim (prawie 1/3 widzów)".
Widać też różnice, jeśli chodzi o płeć i wykształcenie widzów. "Sitcomy przyciągają w większym stopniu męską i bardziej wykształconą widownię, a wieloodcinkowe seriale nazywane też telenowelami fabularnymi (np. "Klan", "M jak miłość") widownię damską".

- Zarówno liczby, jak i struktura widowni pokazują, że nie ma konieczności wygaszania seriali przed końcem sezonu. Biorąc pod uwagę, że sporą grupę stanowią tu osoby po sześćdziesiątce, które rzadko wyjeżdżają na wakacje, właściwie jest dla kogo emitować premierowe odcinki. Problemem jest raczej to, że tzw. grupa komercyjna, o którą zabiegają wszyscy nadawcy ze względów reklamowych, mało czasu spędza przed telewizorem. Jest ciepło, wielu woli wyjść na spacer lub wyjechać z miasta - tłumaczy Mariusz Zawiślak, socjolog kultury.

Tzw. grupa komercyjna to ludzie w wieku 16-49 lat, najważniejsi w analizach oglądalności, gdyż w większości to grupy celowe, którymi zainteresowani są reklamodawcy. - Stacja komercyjna musi zarabiać. Skoro reklamodawcy chcą widowni 16-49, robimy telewizję dla ludzi w wieku 16-49. Pewnie, że wygląda to dziwnie. Bo co mamy powiedzieć starszym widzom? "Idźcie sobie, jesteście w złym wieku"? - stwierdziła w jednym z wywiadów Nina Terentiew z Polsatu.

ŁUKASZ GAZUR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski