MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wrócili na swoje miejsce [ZDJĘCIA]

PIOTR TYMCZAK
Fot. Andrzej Banaś
Fot. Andrzej Banaś
WISŁA KRAKÓW - PIAST GLIWICE 3:0 (1:0)

Fot. Andrzej Banaś

PIŁKARSKA EKSTRAKLASA. Dwie bramki Brożka, gol Guerriera i Wisła po ponad dwóch latach znów jest liderem tabeli

1:0 Brożek 33, 2:0 Brożek 61, 3:0 Guerrier 84.

Sędziowali: Paweł Gil oraz Piotr Sadczuk i Marcin Borkowski (wszyscy z Lublina). Żółte kartki: Burliga (55, faul), Stolarski (90+3) - Król (38, faul). Widzów: 13 858.

**

ZOBACZ ZDJĘCIA >>

**

Wisła: Miśkiewicz - Burliga, Głowacki, Jovanović, Bunoza - Boguski (86 Sarki), Stjepanović, Chrapek (90+2 Stolarski), Garguła, Małecki (80 Guerrier) - Brożek.

Piast: Trela - Klepczyński, Horvath, Polak, Król (83 Rabiola) - Izvolt, Matras, Carles (73 Cicman), Jurado, Podgórski - Wilczek (83 Collins).

Piłkarze Wisły powrócili na miejsce, na którym jej kibice i właściciel klubu Bogusław Cupiał chcieliby ich widzieć jak najczęściej. Wczorajsza wygrana "Białej Gwiazdy" z Piastem sprawiła, że krakowska drużyna co najmniej przez jeden dzień będzie liderem tabeli.

Stało się to po ponad dwóch latach, kiedy na zakończenie sezonu 2010/2011 wiślacy świętowali mistrzostwo Polski. Jak długo Wisła będzie liderować zależy od postawy w dzisiejszym meczu Legii, a w kolejnych dniach Lechii i Górnika.

Przed wczorajszym spotkaniem wiślacy mieli w pamięci poprzedni sezon, w którym dwukrotnie przegrali z Piastem w lidze. Wczoraj chcieli się zrewanżować. Piłkarze "Białej Gwiazdy jak na mecz u siebie nie zaczęli z wielkim animuszem, ale od początku mieli przewagę. Po kwadransie Wisła dominowała coraz bardziej. Akcjom brakowało jednak wykończenia. Jako pierwszy bliski zdobycia prowadzenia był Patryk Małecki. Dobrą piłkę wrzucił mu Gordan Bunoza, ale "Mały" uderzył nad poprzeczką.

Wiślacy mieli w pamięci z zeszłego sezonu, że w meczach z Piastem trzeba uważać na stałe fragmenty gry. Jak silną są one bronią gliwiczan goście przypomnieli po pół godzinie gry. Po rzucie wolnym w znakomitej sytuacji znalazł się Kamil Wilczek. Miał przed sobą tylko Michała Miśkiewicza, strzelił i bramkarz "Białej Gwiazdy" w efektownym stylu wybił piłkę nad bramkę. Trzy minuty później Wisła odpowiedziała tak, że na trybunach zapanowała euforia. Po strzale z kąta Rafała Boguskiego piłkę przepuścił Dariusz Trela, Boguski dobijał futbolówkę z linii bramkowej, ale zrobił to tak, że trafił w słupek. Piłka wróciła przed bramkę, dopadł do niej Paweł Brożek i z bliska wpakował ją do siatki.

Przez pierwszy kwadrans drugiej połowy było trochę walki, ale na boisku nie działo się nic ciekawego. Po godzinie gry Paweł Brożek drugi raz tego wieczoru trafił do siatki, ale sędzia Paweł Gil nie uznał gola. Brożek strzelał, piłkę odbił Trela, znów doszedł do niej napastnik Wisły i skierował ją do pustej bramki. Arbiter zauważył jednak, że "Brozio" przed uderzeniem niechcący dotknął piłkę ręką.

Chwilę później było już 2:0 dla Wisły. Znów do siatki trafił Brożek. Tym razem sędzia nie widział przeszkód, aby uznać bramkę, ale powtórki pokazały, że "Brozio" w momencie podania był na minimalnym spalonym.

Na tym emocje się nie skończyły. Piast był bliski zdobycia kontaktowego gola, ale w zamieszaniu pod bramką Wisły z bliska nad poprzeczką strzelił Wilczek. W kolejnej sytuacji po drugiej stronie boiska sędzia Gil podyktował rzut karny, uznając, że Adrian Klepczyński sfaulował Małeckiego. Po konsultacji z bocznym sędzią Gil zmienił zdanie i wskazał na rzut rożny.
 

W końcówce meczu na boisko wszedł Donald Guerrier. Haitańczyk zaliczył fantastyczny debiut. Po czterech minutach gry zdobył gola na 3:0 dla krakowskiego zespołu. Podwyższyć mógł jeszcze Brożek, ale w 90 minucie trafił w słupek.

Dzięki wczorajszej wygranej wiślacy nadal są niepokonaną drużyną w tym sezonie.

Za tydzień czeka ich derbowy wyjazdowy mecz z Cracovią. - Tylko zwycięstwo, na derbach tylko zwycięstwo! - skandowali wczoraj po meczu fani "Białej Gwiazdy".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski