Krakowska fundacja „Czarna Owca Pana Kota”, która leczy zwierzaki i walczy o ich etyczne traktowanie, liczy na 1 proc. podatku. Przedstawiciele organizacji mają nadzieję, że ludzie w czasie wypełniania formularzy PIT nie zapomną o potrzebach czworonożnych i skrzydlatych istot.
Do „Czarnej Owcy” trafiały poszkodowane i porzucone koty, ptaki, gryzonie. Aktywiści nie unikali wydatków, gdy chodziło o ratowanie życia. Jeżeli była potrzebna specjalistyczna diagnoza lub terapia, fundacja brała to na siebie. Darowizny pomagały płacić za usługi weterynaryjne, ale część rachunków wciąż czeka na uregulowanie.
Joanna Wydrych z „Czarnej Owcy” przypomina, że można wesprzeć zwierzęta podczas rozliczania się z fiskusem. Fundacja ma status organizacji pożytku publicznego, dzięki czemu może dostać środki z 1 proc. podatku dochodowego. - Przydadzą się pieniądze na leczenie - podkreśla Wydrych.
„Czarna Owca” wyróżnia się na tle innych organizacji, które działają na rzecz zwierząt. Nie jest poczciwym, mieszczańskim towarzystwem dobroci dla psów i kotów. Aktywiści fundacji patrzą na sprawy istot żywych szeroko, bezkompromisowo. „Owca” doraźnie pomaga rannemu mruczkowi z krakowskiego podwórka, ale nie zapomina też o kurach w przemysłowych hodowlach. Sympatycy organizacji to często weganie, którzy wyeliminowali z diety wszystkie produkty, jakie wiążą się bezpośrednio ze śmiercią lub eksploatacją zwierząt.
Działacze „Czarnej Owcy” sięgają po różne metody propagowania etycznych postaw wobec wszelkich czujących istot. Nie tylko przygotowują wykłady, wydają książki i tworzą filmy. Rozpowszechniali także grę planszową i klip wideo w klimacie... horroru o zombie.
Jeżeli ktoś chce wesprzeć leczenie zwierząt i pomóc „Owcy” w jej działalności, powinien wpisać na swojej deklaracji podatkowej numer KRS fundacji: 0000325626.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?