Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

1 sierpnia, czyli pomysł na film

Wacław Krupiński
1 sierpnia to nie jest dobra data - zawładnięta przez tragedię Powstania, innych odsyła w niepamięć. Właśnie przy okazji Powstania powracał anons koncertu z wierszami Anny Świrszczyńskiej, uczestniczki tamtego zrywu i zapomnianej poetki, jak z uporem powtarzano.

A ja pamiętam, że niegdyś publikowała wiersze w „Dzienniku Polskim” oraz jej tomik sprzed 45 lat „Jestem baba”, który mógłby być elementarzem dla dzisiejszych feministek. Wspaniała poetka, którą zachwycał się Miłosz.

Cóż, pamięć nie jest naszą, człowieczą, mocną stroną. Właśnie dziś minie 30 lat od śmierci Poli Negri (w styczniu było to 120-lecie urodzin), polskiej aktorki teatralnej i filmowej, światowej gwiazdy kina niemego. Tyle że Pola Negri to już także postać z lekka zapomniana. Jeszcze kilkanaście lat temu przypomniała ją w monodramie Nina Repetowska, sięgnęła też po nią Barbara Sass, obsadzając w roli słynnej Polki Justynę Sieńczyłło.

Z kolei Beata Rybotycka i Jacek Wójcicki przypominają w piosence epizod z sosnowieckiego dworca (stacji wonczas granicznej), kiedy to przyszłej gwieździe chciano zarekwirować pudełko z kopią jej pierwszego filmu „Niewolnica zmysłów”, w wyniku czego poznała komendanta sosnowieckiej policji, podporucznika Eugeniusza Dąmbskiego, którego rychło została żoną. Nie na długo; cóż, wielka miłość bywa i wielką pomyłką.

Ale co tam hrabia Dąmbski, skoro Negri, dziewczyna z warszawskiej bidy z nędzą, wsławiła się później zaręczynami z Charlie Chaplinem (ależ był on Polką zauroczony!) i Rudolfem Valentino (ten nagle zmarł), ale przede wszystkim została prawdziwą gwiazdą kina niemieckiego (nakręciła ponad 20 filmów), a następnie, gdy brunatna fala zalała Niemcy - Hollywood (znów ponad 20 filmów). To tam, zaliczając jeszcze film dźwiękowy, dożyła 90 lat, umierając 1 sierpnia 1987 r.

Niesamowita biografia, opisana przez aktorkę w wydanym także po polsku „Pamiętniku gwiazdy”, a przed paru laty w książce mieszkającego w USA Mariusza Kotowskiego.

Ile było Polek, nie licząc Modrzejewskiej, które zrobiły autentyczną i tak wielką karierę w świecie? I stały się legendą kina? Czyż na fali obecnego patriotycznego uniesienia nie należałoby podjąć starań, by o Poli Negri powstał, niechby hollywoodzki, film? Tak, była obiektem opisywanych skandali (prasa brukowa to nie nasz wynalazek), ale była także kobietą zaangażowaną w dobroczynność, religijną, troskliwie opiekującą się matką, którą sprowadziła do siebie.

Jej samej macierzyństwo nie było dane, czego pod koniec życia ogromnie żałowała. Podobnie jak zbyt długiego grania dla powiązanej z III Rzeszą wytwórni UFA. Jest w tę biografię wpisany ogromny sukces, jest wielonurtowy wątek romansowy, jest ubóstwo, potem gigantyczne pieniądze i znowu życie w długach (kino dźwiękowe mówiącej ze wschodnim akcentem Polce nie miało wiele do zaoferowania), szczęśliwie spotkała niezmiernie majętną przyjaciółkę.

Ale nade wszystko była to wielka aktorka, budząca podziw aktorów i reżyserów. Gdy Liza Minnelli przygotowywała się do roli w „Kabarecie”, ojciec, oscarowy reżyser, Vincente Minnelli, doradzał jej, by wzorowała się na Poli Negri właśnie. Parę lat później chciał, by Polka zagrała u boku Lizy w jego filmie „A Matter of Time” („Kwestia czasu”), ale Negri już nie pozwalał na to jej słabnący wzrok.

To mógłby być piękny film, z wieloma polskimi akcentami, jak choćby tym, że to w Zakopanem, lecząc gruźlicę, trafiła Apolonia Chałupiec na tomik włoskiej poetki Ady Negri, w tłumaczeniu Marii Konopnickiej, i tak stała się Polą Negri.

1 sierpnia to też data Poli Negri, jej odejście... Któraś telewizja o tym pamiętała? Przypomniała jej film? Albo choćby piosenki, jak wspaniałe „Tango notturno” (a nagrała aktorka kilka płyt)? Pozostaje YouTube.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski