Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

100 pytań do...

Redakcja
dr. hab. n. med. Romana Nowickiego, specjalisty dermatologa, alergologa, kierownika Pracowni Mikologicznej Kliniki Dermatologicznej AM w Gdańsku

Wszystko o łupieżu

dr. hab. n. med. Romana Nowickiego, specjalisty dermatologa,

alergologa, kierownika Pracowni Mikologicznej Kliniki Dermatologicznej AM w Gdańsku

- Czy łupież jest chorobą zaraźliwą? Czy można się nim zarazić?
   - Tak, można. Grzybice są chorobami zakaźnymi, a w patogenezie łupieżu ważną rolę odgrywa grzyb drożdżopodobny - Malassezia furfur; _dawna i powszechnie używana nazwa to _Pityrosporum ovale. Ten grzyb może także wywoływać i nasilać objawy łojotokowego zapalenia skóry, a także atopowego zapalenia skóry.
- Jak można się zarazić łupieżem?
   - Najczęściej drogą pośrednią, poprzez wspólne używanie grzebieni, szczotek do włosów, a także nakryć głowy. Należy np. bardzo uważać na przenoszenie łupieżu w zakładach fryzjerskich. Niektórzy fryzjerzy w dobrych salonach kosmetycznych mają specjalne urządzenia odkażające - lampy, do których wkładają szczotki i grzebienie po każdym użyciu. Działanie tych urządzeń polega na niszczeniu grzybów wywołujących łupież i innych drobnoustrojów obecnych na sprzęcie fryzjerskim. Grzyb Malassezia furfur _jest też szczególnie rozpowszechniony w solariach pod lampami do opalania. Łóżka solaryjne są niekiedy dezynfekowane bardzo pobieżnie. Panie korzystające ze sztucznego opalania mogą wyjść po którymś seansie z łupieżem pstrym.
- Co to jest łupież pstry i jak się objawia?
   - Łupież pstry jest to rodzaj grzybicy na skórze gładkiej. Objawia się ciemnymi plamkami widocznymi najczęściej na szyi i w obrębie dekoltu. Zmiany te świecą kolorem jasnozielonym pod wpływem światła lampy ultrafioletowej i mogą być bardzo dobrze widoczne na dyskotece. Często objawy zakażenia nasilają się w miesiącach letnich i są widoczne na plaży, gdyż miejsca zmienione grzybiczo nie opalają się. Nadmierna potliwość i łojotok sprzyjają rozwojowi _Malassezia furfur. _Rozpowszechnienie łupieżu pstrego źle świadczy o poziomie naszej edukacji zdrowotnej. W każdym przypadku grzybicy wczesne rozpoczęcie leczenia skutecznie zapobiega rozwojowi choroby i jej przenoszeniu.
- Tyle się ostatnio pisze o łupieżu, ponad 20 proc. szamponów zawiera substancje przeciwłupieżowe, grzybice przestają być tematem tabu. Czy naprawdę jest tak źle z naszą wiedzą o prawidłowym postępowaniu ze schorzeniami skóry?
   - Niestety, oświata zdrowotna, jeśli chodzi o mikologię, czyli tę dziedzinę, która zajmuje się grzybami, jest w naszym kraju bardzo niska. Obecnie obserwujemy dwie skrajności: całkowity brak zainteresowania problemem grzybic, albo w przypadku niektórych osób nadmierny strach przed infekcją grzybiczą. Jeśli mamy wątpliwość, czy jakieś zmiany skórne to grzybica czy nie, należy udać się do pracowni mikologicznej. Takie pracownie działają przy wszystkich dużych ośrodkach dermatologicznych w naszym kraju - są to kliniki dermatologiczne, wojewódzkie poradnie skórno-wenerologiczne. Badanie mikologiczne jest bardzo proste i niedrogie. O tym, czy nasza skóra zakażona jest grzybami, można się przekonać pod mikroskopem. Jeżeli to niemożliwe, zeskrobany spod paznokci lub powierzchni skóry naskórek hodujemy na specjalnych podłożach przez tydzień bądź trzy tygodnie. Grzyby drożdżopodobne, w tym te odpowiedzialne za łupież, pojawiają się po tygodniu. Po tak przeprowadzonym rozpoznaniu dobieramy odpowiednie leki. Należy jednak pamiętać, iż łupież jest chorobą przewlekłą. Nawroty choroby mogą nastąpić już po dwóch tygodniach od zakończenia kuracji.
- A czy można jakieś preparaty stosować prewencyjnie? Np. jeśli mój ukochany ma łupież pstry, to mogę się do niego bezpiecznie przytulać po zastosowaniu jakiegoś odkażacza czy raczej powinnam nabrać dystansu aż wyleczy łupież?
   - _Malassezia furfur
jest grzybem, który rozwija się w podłożach tłustych. Istnieją badania, które wykazują, że tłuszcz od jednych pacjentów promował wzrost jakiegoś grzyba, natomiast tłuszcz od innych pacjentów w ogóle był dla grzybów "niesmaczny" i nie chciały na nim rosnąć. To może tłumaczyć, dlaczego jeden pacjent, który ma, załóżmy, łupież pstry, przytula się do kobiety i jej nie zaraża. Natomiast innej pani, która się też przytula do tego pana, od razu wyskakują plamki na dekolcie czy plecach. Jak widać, grzyby bywają wybredne.
- Dlaczego łupież częściej występuje u mężczyzn?
   - Istnieje wiele przyczyn, które prowadzą do wystąpienia łupieżu. Są to czynniki zewnętrzne: atmosferyczne, np. nadmierne nasłonecznienie, zanieczyszczenia powietrza, niektóre środki pielęgnacyjne, jak i wewnętrzne: zaburzenia hormonalne, immunologiczne i genetyczne. Obserwacje potwierdzają, iż często rozwój łupieżu związany jest z... nakryciem głowy. Mężczyźni częściej pracują w różnego rodzaju hełmach czy innych obowiązkowych nakryciach głowy. Zła wentylacja, zwiększenie stężenia dwutlenku węgla, zwiększona potliwość, duża wilgotność, a także często występujący łojotok tworzą doskonałe warunki dla wzrostu grzybów. A im więcej grzybów, tym większy jest odczyn zapalny i tym większy łupież. Ostatnie doniesienia na temat łupieżu przestrzegają ponadto przed nienaturalnym wysuszaniem skóry spowodowanym czy to paleniem papierosów, czy np. częstym przebywaniem w sztucznie klimatyzowanych pomieszczeniach.
- Dlaczego w łupieżu wywołanym Malassezia furfur następują częste nawroty?
   - Łupież łączy się z predyspozycją genetyczną do szybszego złuszczania naskórka. Z tego też względu grzyby się błyskawicznie rozwijają i jeżeli nie kontrolujemy tego stanu, wtedy łupież powraca. Więc po wyleczeniu - tj. zniszczeniu nadmiernej ilości grzybów - profilaktyczne mycie preparatami przeciwgrzybiczymi jest konieczne w większych lub mniejszych odstępach. Jeżeli pacjent o tym zapomina, choroba może z powrotem się rozwinąć. Ale jest tutaj również moment optymistyczny. Po pięćdziesiątym roku życia łojotok się zmniejsza i łupież ustępuje. U osób łysych nie ma łupieżu.
- Czy w takim razie golenie głowy na łyso też leczy łupież?
   - Zwłaszcza w miesiącach letnich, gdy jest lepszy przewiew i lepszy dostęp do promieni ultrafioletowych. Bardzo to jest korzystne, aczkolwiek trudno to traktować jako metodę leczniczą. Włosy przecież odrastają.
   - Czy wszyscy powinni profilaktycznie myć głowę szamponami przeciwłupieżowymi?
   - Tak źle nie jest. Jeśli ktoś nigdy u siebie nie zauważył łupieżu ani innej grzybicy, nie ma sensu tego robić. Choćby ze względu na koszty. Szampony przeciwłupieżowe bywają tańsze i droższe, ale z tych leczniczych najtańsza przyzwoita kuracja to 50 zł miesięcznie. To jednak jest oczywiście tańsze niż kilka wizyt w gabinecie dermatologa.
   
    (Notatki z konferencji prasowej pn. "Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o łupieżu, ale nie chce się wam sprawdzić").

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski