11 listopada w Krakowie: Uroczystości na placu Matejki

FLESZ - Polska potrzebuje imigrantów z dwóch podstawowych powodów

Obchody Święta Niepodległości na placu Matejki odbyły się z udziałem m.in. władz lokalnych oraz Wojska Polskiego. Uczestnicy złożyli wieńce pod przed Grobem Nieznanego Żołnierza, wojewoda małopolski Łukasz Kmita wygłosił przemówienie.

Dziś chcemy przywołać postaci ojców naszej niepodległości: Józef Piłsudski, Roman Dmowski, Ignacy Jan Paderewski, Wojciech Korfanty i Ignacy Daszyński wspólnie doprowadzili do odrodzenia się II Rzeczpospolitej. Nie mamy złudzeń, różniło ich bardzo wiele: pochodzenie, poglądy, wyznanie czy kraj zaborczy, gdzie się wychowali. Okazało się to jednak ogromną siłą. Gdy zaczęli dążyć do wspólnego celu, jakim było niepodległe państwo, pociągnęli za sobą ogromne rzesze ludzi. Wspólny cel: Polska, tego także i nam dziś potrzeba. jestem przekonany, że tylko na trwałym fundamencie, jakim jest nasza historia i nasze doświadczenie niepodległościowe powinniśmy budować każdego dnia wspólnymi wysiłkami i różnymi talentami wspólną Polskę - mówił Łukasz Kmita.

Jak co roku, w programie oficjalnych obchodów Narodowego Święta Niepodległości nie zabrakło uhonorowania zasłużonych mieszkańców Małopolski.

- Dziękuję wam za pracę dla Polski, za wasze zaangażowanie na różnych płaszczyznach. Nie wszyscy odznaczeni mogli doczekać tej uroczystej chwili, ale naszym obowiązkiem jest wręczyć odznaczenia rodzinom zmarłych bohaterów. Wszystko po to, abyśmy razem pamiętali, że ojczyzna nigdy nie zapomina zasług - mówił wojewoda małopolski. - Witajcie w naszej rodzinie - zwrócił się do osób, które otrzymały tego dnia polskie obywatelstwo.

Wojewoda skierował także podziękowania do żołnierzy i służb mundurowych.

– Chcemy powiedzieć wam dziś, płynące z głębi serca, słowa podziękowania za waszą służbę – mówił Łukasz Kmita. - Dzisiejsze nasze świętowanie niepodległości to także dzień szacunku dla munduru. Proszę, abyśmy choć przez chwilę poddali refleksji, jaki jest nasz stosunek do służ państwowych, które każdego dnia strzegą naszych granic oraz pilnują na wielu frontach naszego bezpieczeństwa. Czy swoim słowem i gestem nie obrażamy żołnierzy Wojska Polskiego, policjantów, funkcjonariuszy Straży Granicznej i innych służb mundurowych – dodał.

Wojewoda Łukasz Kmita przypomniał także o trwającej wciąż walce z pandemią, odkreślając, że dziś patriotyzm to dbanie o wspólne bezpieczeństwo także w tym aspekcie.

- Nie traktujmy obostrzeń związanych z pandemią jako próby ograniczania naszej wolności. potraktujmy to jako naszą wspólną walkę o powrót do normalności - mówił zachęcając do skorzystania z programu "Szczepimy się dla Niepodległej".

Krakowskie uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości zwieńczyła defilada na ul. Basztowej z udziałem orkiestry wojskowej, służb mundurowych.

Krakowianie mieli także możliwość spróbowanie wojskowej grochówki. Uroczystościom na placu Matejki towarzyszył pokaz pojazdów służb mundurowych.