W Swoszowicach, przy ul. Kąpielowej 75, ma stanąć stacja bazowa telefonii komórkowej. Pod koniec czerwca tego roku firma Play dostała z Wydziału Architektury i Urbanistyki Urzędu Miasta pozwolenie na ustawienie w tym miejscu masztu wysokości 15 metrów.
Przeciwko tej inwestycji protestują jednak mieszkańcy. – Mieszkam przy ul. Kąpielowej 73, kilka metrów od budynku nr 75 i nie wyobrażam sobie życia pod taką stacją – mówi Barbara Pyzik.
Dodaje, że antena ma zostać postawiona wśród domów jednorodzinnych, w pobliżu ścisłej strefy ochronnej uzdrowiska, tzw. strefy A, na której znajduje się zakład leczniczy. Antena jednak zostanie postawiona w sąsiedniej strefie B. Na jej terenie obowiązuje mniej obostrzeń, to jednak także strefa ochronna.
Zgodnie z przepisami mogą tam znajdować się obiekty usługowe, turystyczne, np. hotele i inne. Nie mogą mieć jednak negatywnego wpływu na zdrowie.
Urzędnicy uznali jednak, że 15-metrowa antena nie będzie nikomu szkodzić, jeśli stanie w pobliżu uzdrowiska. „Projekt budowlany jest zgodny z wymaganiami ochrony środowiska” – czytamy w uzasadnieniu pozwolenia na budowę.
Co ciekawe, stacja bazowa miała stanąć w tym miejscu już w 2011 roku. Wtedy jednak inwestor dostał odmowę z magistratu. Urzędnicy mieli wątpliwości, czy antena może znaleźć się w strefie B ochrony uzdrowiskowej. Domagali się przedstawienia przez inwestora opinii, potwierdzającej fakt, że ta budowa nie będzie miała negatywnego oddziaływania na środowisko.
Inwestor przygotował taki dokument. W tym roku do wniosku o pozwolenie na budowę dołączył opracowanie, z którego wynika, że promieniowanie elektromagnetyczne z anteny nie będzie przekraczać dopuszczonych norm, w miejscach gdzie mieszkają ludzie. Wyższe promieniowanie z anteny może natomiast pojawić się na terenach niezabudowanych.
Takie argumenty nie przekonują jednak mieszkańców.
– Inwestor zapewnia się, że w obszarze promieniowania nie ma ludzi, a chodzi tu o park zdrojowy i tereny spacerowe kuracjuszy. Ich za ludzi widocznie się nie uważa – mówi Barbara Pyzik. Nie wierzą także w wiarygodność opracowania przedstawionego przez inwestora.
– Nikt z urzędników nie ma kompetencji do tego, aby je zweryfikować – mówi Barbara Gałdzińska-Calik ze stowarzyszenia Nasze Bielany, które prowadzi kampanię przeciwko szkodliwemu promieniowaniu elektromagnetycznemu.
Przeciwko budowie anteny w tym miejscu protestują także inni mieszkańcy.
Uważają, że postawienie stacji bazowej przy ul. Kąpielowej jest niezgodne z planem zagospodarowania dla uzdrowiska w Swoszowicach i z przepisami dotyczącymi uzdrowisk.
Z taką opinią nie zgadza się jednak magistrat. Urzędnicy powołują się na prawo własności. „Każdy ma prawo do zabudowy nieruchomości, jeśli wykaże prawo do jej dysponowania na cele budowlane” – napisali w uzasadnieniu do pozwolenia na budowę.
Decyzja pozwalająca na budowę anteny nie jest prawomocną. Mieszkańcy mogą się od niej odwołać do wojewody, a jeśli to nie pomoże – do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Wczoraj poprosiliśmy rzecznika firmy Play o komentarz w tej sprawie, nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?