16 dni przerwy. Cracovia musi czekać do poniedziałku

Zajęcia odbyły się w ramach projektu „Trenuj z Mistrzem”, realizowanego przez fundację Sportowcy Dzieciom.

Trener „Pasów” Robert Podoliński był zadowolony z akcji. – Bardzo fajnie to wyglądało – mówi. – Dzieci brały czynny udział w zajęciach. Wszyscy piłkarze trenowali. Deniss Rakels, który miał lekko naciągnięty mięsień po obozie kadry, także. Nie zagrał w meczu z Holandią, ale oglądnął kawałek dobrego futbolu – żartował Podoliński, mając na myśli wygraną Holendrów nad Łotyszami 6:0.

W najbliższym meczu z Górnikiem Zabrze do dyspozycji szkoleniowca będą wszyscy piłkarze, oprócz Mateusza Żytki, który musi pauzować z powodu kartek. Kto go zastąpi? Szkoleniowiec twierdzi, że są dwa, trzy warianty rozwiązania tej sytuacji.

– Nie mamy w tej chwili w kadrze żadnego nominalnego stopera poza __Mateuszem – zauważa Podoliński. – Na pewno jest to problem, ale myślę, że uda się nam z niego wybrnąć.

Być może postawi na Bartosza Rymaniaka, wtedy na prawej stronie musiałby grać w obronie Krzysztof Nykiel. Szkoleniowiec może też wybrać Adama Marciniaka, powierzając lewą flankę Pawłowi Jaroszyńskiemu. Może zdecydować się też na wariant, który będzie najmniej inwazyjny, jeśli chodzi o przebudowywanie linii obrony – postawić na Miroslava Covilo, dotychczas występującego w roli defensywnego pomocnika.

– _Mamy jeszcze dwa dni treningów, coś wymyślimy _– mówi z przekonaniem Podoliński.

Spotkanie z Górnikiem odbędzie się w poniedziałek o godz. 18. „Pasy” będą miały więc bardzo długą przerwę po poprzednim meczu z Bełchatowem, aż 16 dni. Ale w tym sezonie po przerwach na potrzeby kadry wygrywały.

– Graliśmy sparing z __drugą drużyną (10:0 dla pierwszego zespołu – przyp.) – mówi Podoliński. – Z żadnym z zespołów z ekstraklasy nie chciałem grać, a o __innych rywali było trudno, bo przecież pozostałe ligi miały swoje mecze.

Po raz pierwszy w tym sezonie Cracovii przyjdzie grać w poniedziałek, ale trener macha na to ręką. – Nie ma co lubić czy też nie lubić terminów poniedziałkowych _– mówi. – To normalny dzień na _grę.

Ekstraklasa
Wczorajsze mecze: GKS Bełchatów – Legia Warszawa 0:3 (0:2), Kosecki 33, Duda 44, Rzeźniczak 75; Ruch Chorzów – Śląsk Wrocław 1:0 (0:0), Kuświk 90.
1. Legia Warszawa 16 32 34–17
2. Śląsk Wrocław 16 28 27–19
3. Jagiellonia Białystok 15 26 27–21
4. GKS Bełchatów 16 26 14–15
5. Wisła Kraków 15 25 29–21
6. Górnik Zabrze 15 25 23–17
7. Lech Poznań 15 23 29–16
8. Pogoń Szczecin 15 23 22–23
9. Piast Gliwice 15 19 18–21
10. Podbeskidzie 15 18 24–27
11. Cracovia 15 18 15–21
12. Lechia Gdańsk 15 17 20–23
13. Górnik Łęczna 15 17 17–21
14. Korona Kielce 15 17 14–24
15. Ruch Chorzów 16 14 17–23
16. Zawisza Bydgoszcz 15 7 16–37
Pozostałe mecze 16. kolejki, sobota: Pogoń – Podbeskidzie (15.30), Wisła – Górnik Łęczna (15.30), Korona – Zawisza (18), niedziela: Lechia – Jagiellonia (15.30), Piast – Lech (18), poniedziałek: Cracovia – Górnik Zabrze (18).