Krakowianie mieszkają w starych, zużytych technicznie i do tego ciasnych mieszkaniach. Wokół nas wyrastają co prawda nowe osiedla i kompleksy mieszkaniowe, ale coraz mniej osób decyduje się na zakup, a klienci z finansowej konieczności ograniczają powierzchnię nabywanych lokali. W ten sposób parametry określające poziom mieszkalnictwa wcale nam się nie poprawiają.
Z danych Instytutu Gospodarki Mieszkaniowej wynika, że aż jedna trzecia spośród 260 tysięcy mieszkań w Krakowie ma ponad 55 lat i nadaje się do wyburzenia lub gruntownej rewitalizacji. Blisko 190 tys. mieszkań w Krakowie zostało wybudowanych przed 1970 r., a to oznacza, że są zużyte technicznie w stopniu kwalifikującym je do generalnego remontu, a czasami do wyburzenia. Zasób mieszkaniowy miasta trzeba odmłodzić. Pracuje nad tym 70 deweloperów, 20 spółdzielni mieszkaniowych i osoby indywidualne. A może przede wszystkim osoby indywidualne, bowiem 70 proc. budynków mieszkalnych w Krakowie to domki jednorodzinne. Mieszka w nich jednak tylko 10 proc. mieszkańców.
Z tej statystyki wynika, że krakowianie zamieszkują w zdecydowanej większości w budownictwie wielorodzinnym i do tego w małych mieszkaniach. Mamy bardzo dużo mieszkań małych - 85 proc. całego zasobu, podczas gdy dla Polski udział mieszkań poniżej 60 m kw. wynosi 60 proc. zasobów. Przeciętne krakowskie mieszkanie ma 53 m kw. (średnie w Polsce 56 m kw.) i składa się z dwóch pokoi z kuchnią. Dane IGM wskazują ponadto, że w statystycznym krakowskim lokalu mieszka 2,7 osoby (średnia dla kraju - 3).
Podobnie jak w całej Polsce, na statystycznego krakowianina przypada 19,5 m kw. powierzchni użytkowej mieszkania. Te parametry wskazują, że daleko nam jeszcze do standardów europejskich (ponad 34 m kw. powierzchni użytkowej przypadającej na statystycznego Europejczyka). Niestety, nic nie wskazuje na to, żeby wymienione wyżej współczynniki, charakteryzujące poziom mieszkalnictwa, miały się poprawić. Rocznie przybywa nam zaledwie około 4 tys. mieszkań (w r. 2000 - 3383), co nie gwarantuje nawet prostej zastępowalności lokali przeznaczonych do wyburzenia. Na dodatek, z najnowszych analiz i prognoz wynika, że zmniejszają się preferowane powierzchnie lokali, zarówno jeśli chodzi o mieszkania, jak i domki jednorodzinne. A to nie wróży nawet zmniejszenia dystansu do komfortu mieszkania Europejczyków.
EP
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?