Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3. liga. Sebastian Stemplewski, były trener Soły Oświęcim, znalazł nowy klub

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Sebastian Stemplewski w ciągu siedmiu lat pracy w Oświęcimiu zrobił z Sołą trzy awanse.
Sebastian Stemplewski w ciągu siedmiu lat pracy w Oświęcimiu zrobił z Sołą trzy awanse. Fot. Jerzy Zaborski
Sebastian Stemplewski, twórca sukcesów Soły Oświęcim, której wiosenny byt w trzeciej lidze piłkarskiej jest zagrożony, znalazł nowego pracodawcę.

Były już szkoleniowiec oświęcimian poprowadzi Sarmację Będzin, która po jesieni plasuje się na 4. pozycji w grupie I śląskiej IV ligi. Sebastian Stemplewski nie czuje się jak uciekinier z „tonącego okrętu”, bo tak jest postrzegana Soła.

- Sarmacja w przeszłości kilka razy składała mi ofertę, ale za każdym razem podkreślałem swoje przywiązanie do Soły – wyjawia popularny „Stempel”. - W zimowym okresie przygotowawczym trenerzy są w innej sytuacji niż zawodnicy. Umowy z nimi podpisywane są na przełomie grudnia i stycznia. Gdybym teraz tego nie zrobił, musiałbym czekać na pierwsze ruchy trenerskie do przełomu marca i kwietnia. Na kilkumiesięczną przerwę w pracy nie mogłem sobie pozwolić.

Sebastian Stemplewski po stracie przez Sołę strategicznego sponsora deklarował walkę o oświęcimski klub, ale rzeczywistość okazała się bardziej brutalna. - Gdybyśmy choć w październiku dostali sygnał od sponsora, że zamierza zrezygnować ze wspierania Soły, mielibyśmy ponad dwa miesiąca na przygotowanie się do nowej rzeczywistości. Można byłoby przygotować budżet nawet mniejszy, bo wielu chłopców, ja także, byliśmy gotowi mocno zejść z kontraktów, byleby klub z Oświęcimia nadal istniał. Niestety, do końca byliśmy utrzymywani przez sponsora w nieświadomości, a cios spadł na nas w najtrudniejszym okresie, bo tuż przed okresem świąteczno-noworocznym, kiedy nie ma z kim rozmawiać o finansach. Gdyby sponsor na początek ograniczył nam wsparcie, aby klub mógł w styczniu mieć jakiś budżet na start, większość zawodników nie szukałaby nowych klubów, bo – jak mówię – wielu było gotowych wiosną zacisnąć pasa, aby Soła miała pół roku na odnalezienie się w nowej rzeczywistości. Będę jednak trzymał kciuki za Sołę, aby wystartowała wiosną, z pewnością w młodszym składzie, bo rozwijałem się wraz z tym klubem. Jeśli jakoś mógłbym mu pomóc, w miarę możliwości postaram się to zrobić.

W Sole Oświęcim mają już kandydatów na następcę Sebastiana Stemplewskiego. Najpierw jednak muszę skompletować drużynę.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 3. liga. Sebastian Stemplewski, były trener Soły Oświęcim, znalazł nowy klub - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski