Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

30 procent za borysiuka. Na wolskiego

Tomasz Bochenek
Lato transferowe. Bank rozbiła Jagiellonia - Bartłomiejem Drągowskim, sprzedanym do Fiorentiny za ok. 3,2 mln euro. Co na to Cracovia i Legia ze swoimi uczestnikami Euro? Czy Kapustka, Duda, a może Pazdan będą jeszcze drożsi?

Tak naprawdę okno transferowe dopiero się uchyliło. We wszystkich poważnych europejskich ligach pozostanie otwarte do 31 sierpnia, i nasza ekstraklasa nie jest wyjątkiem.

Na razie największe pojedyncze zakupy wykonały Legia i Lechia. Mistrza Polski pół miliona euro kosztował Thibault Moulin - francuski pomocnik z belgijskiego Waasland-Beveren (miał 10 asyst w minionym sezonie), a gdańszczanie wyłożyli tyle samo za Rafała Wolskiego, na wykupienie którego z Fiorentiny pieniędzy nie miała Wisła. Co ciekawe, oba te transfery zostały sfinansowane z tego samego źródła - sprzedaży do Queens Park Rangers Ariela Borysiuka. Legia wzięła za swojego pomocnika 1,8 mln euro, ale 30 proc. z tej kwoty trafiło do Lechii, bo tak stanowiła umowa między klubami, gdy pół roku temu Borysiuk przenosił się z Gdańska do Warszawy.

W stolicy nie ma już też Artura Jędrzejczyka (po wypożyczeniu wrócił do FK Krasnodar) oraz trenera Stanisława Czerczesowa. Jego następca, Albańczyk Besnik Hasi, zaliczył falstart: starcie o Superpuchar z Lechem warszawianie przegrali 1:4. Z goli dla poznaniaków cieszyli się nowi: skrzydłowy Maciej Makuszewski (ostatnie pół roku spędził w portugalskiej Vitorii Setubal) i Lasse Nielsen (duński stoper z Odense). W kadrze Lecha zastąpili Gergo Lovrencsicsa (Węgier odszedł do Ferencvarosu) i Marcina Kamińskiego (jest w VfB Stuttgart). Nowe twarze w „Kolejorzu” to przejęty z Ruchu Chorzów bramkarz Matus Putnocky oraz wracający do Polski po 7 latach rozgrywający Radosław Majewski (wiosną był w greckiej Verii).

Lech czaił się na innego pomocnika, Kamila Vacka, który pokazał się z dobrej strony w Piaście. Czech wrócił do Sparty Praga i na razie wiadomo tyle, że już nie zagra w Gliwicach - podobnie jak jego rodak, napastnik Martin Nespor (11 goli w poprzednim sezonie). Wicemistrz Polski stracił więc dwa trzonowe zęby. Lukę w II linii chce załatać Michałem Masłowskim - kiedyś błyskotliwym graczem Zawiszy, który zupełnie przepadł po przenosinach na Łazienkowską. Teraz ma zostać wypożyczony do Gliwic.

Lechia przymierza się do Sebastiana Boenischa, byłego reprezentanta Polski, który po kontuzji stracił w Bayerze Leverkusen miejsce w składzie, a następnie pracę. Lewą obronę już obsadziła natomiast Arka. Znany z Cracovii Adam Marciniak przeniósł się do Gdyni z Cypru (AEK Larnaka). Z Zawiszy Bydgoszcz beniaminek ściągnął Szymona Lewickiego, króla strzelców I ligi w minionym sezonie (16 goli).

W ekstraklasie nie ma już za to jej najlepszego strzelca wiosną. Airam Cabrera opuścił Koronę Kielce. Będzie chyba grał na Teneryfie, z której się wywodzi.

Faktem jest już natomiast powrót - po ponad 8 latach - Piotra Ćwielonga do Ruchu. Skrzydłowy ostatnio zarabiał (bo gry wiele nie było) w niemieckim Bochum. Na pokładzie ekstraklasy znów powitaliśmy też innego byłego wiślaka, Macedończyka Ostoję Stjepanovicia, który pojawił się w Śląsku. Z występów we Wrocławiu dobrze kojarzymy Mariana Kelemena - bramkarza, rocznik 1979. To właśnie jego Jagiellonia sprowadziła na miejsce 19-letniego Drągowskiego.

Na trenerską ławkę wrócił Kazimierz Moskal, prowadzi Pogoń. Koronę po Marcinie Broszu przejął debiutant w ekstraklasie - Tomasz Wilman.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski