Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

40-latek z Chełmka został zatrzymany za znęcanie się nad konkubiną i zaatakowanie policjantów. Dostał nakaz opuszczenia domu

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Policjanci z Chełmka zatrzymali 41-latka, który znęcał się nad konkubiną
Policjanci z Chełmka zatrzymali 41-latka, który znęcał się nad konkubiną Polskapress / zdjęcie ilustracyjne
Policjanci z komisariatu w Chełmku podczas interwencji domowej zatrzymali 40-letniego mieszkańca Chełmka. Mężczyzna jest podejrzany o znęcanie nad konkubiną oraz znieważenie i naruszenie nietykalności funkcjonariuszy.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

40-latek z Chełmka podejrzany o znęcanie musiał opuścić dom

Zatrzymany mężczyzna jest podejrzany o znęcanie nad konkubiną oraz znieważenie i naruszenie nietykalności funkcjonariuszy. Agresor otrzymał prokuratorski nakaz opuszczenia miejsca zamieszkania, zakaz kontaktu oraz zbliżania się do pokrzywdzonej, a także policyjny dozór. Ofiarą okazała się 41-letnia kobieta.

W związku ze zdarzeniem interweniował patrol dzielnicowych wykonujących obchód rejonu służbowego.

- Mundurowi w domu zastali pokrzywdzoną oraz jej agresywnego konkubenta będącego pod wpływem alkoholu. Podczas interwencji mężczyzna zaczął znieważać i naruszać nietykalność policjantów. Został obezwładniony i trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych w oświęcimskiej komendy Policji. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,4 promila alkoholu - informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy KPP Oświęcim.

Następnie sprawą zajęli się policjanci pionu kryminalnego z komisariatu Policji. Na podstawie zebranych dowodów przedstawili podejrzanemu zarzut znęcania fizycznego i psychicznego nad konkubiną, którego dopuszczał się od dziesięciu miesięcy, a także zarzut znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej policjantów. Ponadto mając na względzie bezpieczeństwo pokrzywdzonej funkcjonariusze wystąpili do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego środków zapobiegawczych.

Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu postawiła mu zarzuty oraz postanowienie o zastosowaniu wobec niego środków zapobiegawczych w postaci policyjnego dozoru, natychmiastowego nakazu opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną. Został on poinformowany przez funkcjonariuszy o miejscach w których może znaleźć schronie. Ponadto mundurowi pouczyli go, że naruszenie prokuratorskiego nakazu oraz zakazów może skończyć się osadzeniem w areszcie śledczym.

Nie czekaj. Przerwij przemoc

Pokrzywdzona została objęta procedurą Niebieska Karta, dzięki której uzyska pomoc specjalistów z Zespołu Interdyscyplinarnego ds. Przeciwdziałania Przemocy Domowej, natomiast sprawca zostanie objęty nadzorem dzielnicowego.

Za przestępstwo znęcania grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Śledczy apelują, aby osoby pokrzywdzone przerwały przemoc. W tym celu należy złożyć zawiadomienie. Pomocą osobom pokrzywdzonym przemocą służy wiele instytucji między innymi powiatowe centra pomocy rodzinie, ośrodki pomocy społecznej czy ośrodki interwencji kryzysowej.

Funkcjonariusze kierują swój apel o przerwanie przemocy również do osób, które są jej świadkami. Najczęściej są to sąsiedzi lub najbliższa rodzina. Osoby te informując o przemocy w rodzinie swoją postawą dają siłę i wsparcie osobom pokrzywdzonym.

Uczelnia w Oświęcimiu powiększyła się o trzeci gmach

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 40-latek z Chełmka został zatrzymany za znęcanie się nad konkubiną i zaatakowanie policjantów. Dostał nakaz opuszczenia domu - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski