W gronie oskarżycieli jest m.in. osoba z byłego kierownictwa Prokuratury Generalnej i byli prokuratorzy wojskowi. Twierdzą, że minister sprawiedliwości dokonał pozornej reformy, a oni pedli jej ofiarą, lądując w prokuraturach rejonowych.
Największe wątpliwości budzi zdaniem skarżących to, że szef resortu dokonał subiektywnej oceny ich pracy, nie dając możliwości odwołania. Według prokuratorów minister złamał postanowienia Rady Europy z Karty Rzymskiej i wytyczne UE regulujące to rolę prokuratury w krajowym wymiarze sprawiedliwości.
O całej sprawie nieoficjalnie dowiedzieli się dziennikarze śledczy Radia ZET.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?