Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

55. Małopolski Wyścig Górski. Ściganie tylko dla prawdziwych orłów

Jacek Żukowski
Kolarze będą mieli do pokonania 379 kilometrów podczas trzech etapów wyścigu
Kolarze będą mieli do pokonania 379 kilometrów podczas trzech etapów wyścigu fot. Monika Kowalczyk
Kolarstwo. 55. Małopolski Wyścig Górski rozpocznie się w jutro etapem z Alwerni do Trzebini, a zakończy w niedzielę w Nowym Targu. A już dziś na Rynku Głównym odbędzie się kryterium o „Złoty Pierścień Krakowa”. Jego zwycięzca ubierze żółtą koszulkę lidera wyścigu.

55. Małopolski Wyścig Górski będzie miał bardzo ciekawą trasę. Jak zwykle rozpocznie go kryterium o „Złoty Pierścień Krakowa”, rozgrywane w Rynku Głównym według zmienionej przed rokiem formuły.
A od piątku do niedzieli, przyjdzie czas na walkę w górach. Ściganie rozpocznie się w Alwerni, a zakończy w Nowym Targu.

- Jak zawsze, trasa będzie bardzo ciężka - mówi dyrektor MWG Marek Kosicki. - Myślę, że tak trudnego wyścigu w Polsce nie ma. Szczególnie ostatni etap. Prowadzi on z Chochołowskich Term do Nowego Targu, a po drodze jest piekielny podjazd pod Pitoniówkę. Kolarze będą go pokonywać trzykrotnie. Jest bardziej stromy niż słynna wspinaczka z Tour de Pologne pod Gliczarów.

Nie odkryłem tej góry, wiedziałem o jej istnieniu, ale w tym roku został tam dopiero położony asfalt. Ta runda jest niezwykle ciężka. Drugi etap też nie należy do najłatwiejszych. Podjazd pod Ostrą to będzie także spore wyzwanie dla kolarzy. Trasę ustalamy z pokaźnym wyprzedzeniem, co najmniej pół roku wcześniej. Chciałem powtórzyć zeszłoroczną rundę w Alwerni, ale nie można było jej skopiować, bo musieliśmy zmodyfikować trasę z uwagi na zerwany most. Z kolei gdy zobaczyłem drogi z górskich mistrzostw Polski weteranów, w gminie Szaflary, to uznałem, że będą odpowiadać MWG, zwłaszcza ta Pitoniówka.

Pojadą 22 ekipy, polskie i zagraniczne, około 120 kolarzy. Z krajowych zobaczymy wszystkie grupy, które się liczą w peletonie, a więc CCC Sprandi Polkowice, Wibatech 7R Fuji, Domin Sport, Team Hurom, Voster Uniwheels, JBG-2, Mostostal Puławy oraz Chrobrego Głogów. Co ciekawe, po raz pierwszy w historii imprezy jest zgłoszony team z Boliwii.

- Są Czesi, Niemcy, słoweńska Adria Mobil - informuje Kosicki. - Boliwijski zespół to zawodnicy z prawie całego świata. Było oczywiście więcej zgłoszeń, musiałem przeprowadzić selekcję. Wyścig nie może być za duży, połowa teamów jest polskich, druga połowa zagranicznych.

Kto może wygrać? W barwach CCC Sprandi Polkowice pojedzie ubiegłoroczny triumfator Mateusz Taciak, z kolei w zespole Wibatech 7R Fuji dwukrotny zwycięzca wyścigu Marek Rutkiewicz, który znajduje się w rewelacyjnej formie, wygrał dwa etapowe wyścigi w tym sezonie - Szlakiem Grodów Piastowskich i Bałtyk - Karkonosze Tour.

- Są wszystkie liczące się polskie zespoły - mówi Kosicki. - Z pewnością do faworytów zaliczam Marka Rutkiewicza. Ten wyścig jest „pod niego”. Mocny team powinien mieć CCC Sprandi Polkowice.

Na zawodników czekają nagrody finansowe. Na metach etapów najlepsi trzej zawodnicy mogą liczyć na bonifikaty czasowe - za 1. miejsce 10 sekund, za 2. - 6, za 3. - 4. Można je także „urwać” na lotnych premiach, według miejsc (3., 2., 1.). Przez lata nie tylko punkty, ale także sekundy można było zdobywać podczas górskich premii.

Trasa

I etap, Alwernia - Trzebinia (123 km)- piątek

Godz. 12, start - Grojec (12.05, premia górska) - Nawojowa Góra (12.31) - Regulice (12.51) - Alwernia, rynek (12.57, premia lotna) - Grojec (13.00, premia górska) - Zalas (13.11) - Tenczynek (13.34) - Alwernia, rynek (13.54, premia lotna) - Grojec (13.57, premia górska) - Bolęcin (14.44) -Trzebinia (15.00, meta).

II etap, Centrum Logistyczne 7R Kokotów - Stary Sącz (143 km) - sobota

Godz. 12, start - Gdów (12.46, premia lotna) - Stadniki (13.11) - Krzyworzeka (13.21, premia górska) - Raciechowice (13.28, premia lotna) - Góra św. Jana (13.39, premia górska) - Jodłownik (13.49, premia lotna) - Wilkowisko (13.51, premia górska) - Tymbark (14.01, premia lotna) - Pogorzelisko (14.16, premia górska) - Ostra (14.28, premia górska) - Łacko (14.51, premia lotna) - Stary Sącz (15.20, meta).

III etap, Chochołowskie Termy - Nowy Targ (113 km) - niedziela

Godz. 10.30, start - Czarny Dunajec (10.45) - Pieniążkowice (10.55) - Czarny Dunajec (11.20) - Ludźmierz (11.33) - Skrzypne (11.45, premia górska) - Pitoniówka (11.51, premia górska) - Maruszyna (12.07, premia lotna) - Skrzypne (12.10, premia górska) - Pitoniówka (12.20, premia górska) - Maruszyna (12.35, premia lotna) - Skrzypne (12.38, premia górska) - Pitoniówka (12.46, premia górska) - Maruszyna (13.02, premia lotna) - Ludźmierz (13.08) - Nowy Targ (13.20, meta).

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski