Fot. Ingimage
1. Zrzucenie zbędnych kilogramów:
Po zimie każdy zgromadził mniej lub więcej grzejącego nas tłuszczyku, którego warto się pozbyć. Dieta obfitująca w warzywa i owoce będzie nie tylko świetnym zastrzykiem deficytowych zimą witamin i mikroelementów, ale może także pomóc bezboleśnie zrzucić kilka kilogramów. Wybierzmy się na targ! Kupmy świeżą sałatę, rzodkiewki, pachnące słońcem pomidory i zamiast ociekającej tłuszczem pizzy, zjedzmy pyszną sałatkę. Konsekwentne działania na pewno nie pozostaną niezauważone. Kilka centymetrów z pasa zniknie szybciej (i przyjemniej) niż moglibyśmy się tego spodziewać!
2. Więcej ruchu:
Wiosna następująca po kilku miesiącach deszczowej, śnieżnej i chłodnej pogody to rewelacyjny okres do uprawiania sportów na świeżym powietrzu. Jeśli nie lubisz biegać, jeździć na rolkach, może połączysz przyjemne z pożytecznym i zamiast jechać do pracy autobusem, wybierzesz się na rowerową przejażdżkę? Weekendowe obijanie w fotelu zamień na pieszą wycieczkę. Może nigdy nie miałeś okazji poznać swojej okolicy, albo ciekawią Cię pobliskie góry? Po prostu załóż wygodne buty i ruszaj!
3. Wygląd skóry:
Na szczególną uwagę zasługuje kondycja naszej twarzy, smaganej mroźnym wiatrem i wysuszanej przegrzanym powietrzem w zamkniętych pomieszczeniach. Na pewno przyda się peeling w celu usunięcia obumarłego naskórka, maseczka odżywcza, np. z beta karotenem, nadająca piękny koloryt. Przyjrzyjmy się także szorstkiej skórze stóp, łokci, kolan i dłoni. Będą coraz częściej odsłaniane, dlatego warto, by były miękkie i gładkie. Nie zapomnijmy także o masażach, balsamach i piciu dużej ilości wody mineralnej w celu ujędrnienia naszego ciała i redukcji lub zapobieganiu celullitu.
4. Wygląd włosów:
Nowy kolor, nowe obcięcie, a może po prostu odżywcza maseczka na włosy? Niezależnie od tego, na co się zdecydujesz, po zimie na pewno przyda Ci się jakaś mała odmiana!
5. Porządki w szafie:
Nie zaszkodzi przejrzenie zawartości naszej szafy. Warto przełożyć na najwyższą półkę zimowe rzeczy, a nimi zastąpić zwiewne bluzeczki i sukienki. Przy okazji można zastosować zasadę, którą umownie nazywam "ciążą”: jeśli nie założyłaś danej rzeczy przez ostatnie 9 miesięcy, pozbądź się jej. Jeśli nie jest w najgorszym stanie, można zrobić przysługę koleżance, oddać do komisu odzieżowego lub wrzucić do pojemnika PCK. W każdym z tych przypadków będziemy mieć podwójną korzyść: przejrzystą szafę i parę złotych na nowe zakupy.
6. Badania:
Przyda się wizyta u internisty. U niego dostaniemy skierowania na wszystkie podstawowe badania biochemiczne dające szeroki obraz funkcjonowania organizmu. Przy okazji możemy także sprawdzić ciśnienie tętnicze i poziom cholesterolu. Warto wybrać się także na typowo kobiece badania, m.in.: USG, mammografię i cytologię.
ALICJA MARCINIAK
R E K L A M A
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?