Grand Prix zdobył Leszek Zarzycki. W kategorii seniorów w grupie szopek dużych wygrali ex aequo: Maciej Moszew i Zbigniew Zyman. W grupie szopek średnich I nagrodę zdobył Stanisław Malik. Zwycięzcą wśród twórców szopek małych jest Kazimierz Stopiński. I nagrodę w grupie szopek miniaturowych jury przyznało Wiesławowi Barczewskiemu.
Autor: Anna Kaczmarz
Poziom konkursu był wysoki. Ciekawostką w tym roku jest kilkanaście dużych, a nawet wielkich szopek. - Największa ma ponad 2,5 metra. I takich ponaddwumetrowych jest kilka, co jest ewenementem, bo zazwyczaj w kategorii dużych startują szopki wysokości półtora do 2 metrów - mówi Małgorzata Niechaj, kustosz Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, które jest organizatorem konkursu.
W tegorocznych szopkach znajdziemy m.in. nawiązanie do zbliżających się Światowych Dni Młodzieży. W jednej z szopek jest umieszczonych kilka scen z najważniejszych krakowskich legend, z komentarzem włączanym na pilota.
Maciej Moszew, który zawsze robił szopki małe z ruchomymi postaciami, tym razem przygotował dużą (1,4 m). Wyposażył ją w 15 silniczków wprawiających w ruch 72 postacie.
Dużo prac na konkurs zgłoszono spoza Krakowa, w tym np. z Lublina, Rzeszowa. Są też szopki polsko-szwedzkie (efekt wymiany uczniowskiej) i polsko-węgierskie - wykonane przez dzieci polskie z Węgier.
Konkurs na najpiękniejszą szopkę odbywa się od 1937 r., z przerwą na okupację.Twórcami konkursowych szopek są amatorzy - zarówno dorośli, młodzież, jak i dzieci.
Forma szopek krakowskich ukształtowała się w XIX wieku. Są to budowle wieżowe, symetryczne. Szopki łączą w sobie architektoniczne detale zapożyczone z zabytków Krakowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
