Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A co się stanie, jak ktoś rozbierze kolejkę na Kasprowy Wierch?

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Spór między Tatrzańskim Parkiem Narodowym a Polskimi Kolejami Linowymi, właścicielem kolejki na Kasprowy Wierch, przekroczył granice absurdu.

Dyrektor TPN zażądał zaprzestania przewozu pasażerów i rozebrania kolejki. Teoretycznie jutro powinny zniknąć słupy, liny i wagoniki, które są elementem podhalańskiego krajobrazu od 80 lat. Teoretycznie, bo dyrektor nie chce egzekwować swojego stanowczego żądania.

Trudno to zrozumieć. A jak nie wiadomo, o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze. I to duże. TPN chce od PKL sporych pieniędzy za ziemię, na której stoją słupy kolejki i za ziemię, nad którą wiszą liny i wagoniki. Licząc opłaty wstecz chodzi o ponad 2 mln złotych. Obie strony nie mogą się dogadać.

Dlaczego jednak spór zaczyna przybierać tak absurdalne formy? Możliwości są tylko dwie.

Pierwsze wytłumaczenie jest takie, że TPN jest całkowicie bezradny w walce o swoje racje z PKL, więc sięga po rozwiązania mające pokazać, kto jest silniejszy w tym sporze. Na razie wyszło na to, że stawiający żądania jest śmieszniejszy. Ciekawe, jaka byłaby reakcja dyrektora TPN, a zwłaszcza jego zwierzchników, gdyby PKL zaczęły demontować kolejkę… Zabawne by to nie było.

Druga możliwość prowadzi nas do źródła sporu, czyli słynnej repolonizacji. Już w kampanii wyborczej PiS zapowiadało, że PKL sprzedane obcemu kapitałowi znowu staną się państwowe, narodowe, polskie. Ponieważ rezultatu nie przyniosły namowy do dobrowolnej odsprzedaży kolejki na Kasprowy, zaczęto stawiać zagranicznemu inwestorowi coraz to nowe warunki, także finansowe. Wszystko pod szyldem porządkowania spraw własnościowych i regulowania zaszłości, także finansowych. Taka droga odzyskiwania kolejki przez jej sukcesywne zadłużanie wymaga czasu, a więc cierpliwości. By nie narazić się na zarzut, że ktoś nie spełnia składanych obietnic, trzeba co jakiś czas przypomnieć, że walka trwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski