Prawie 200 mieszkańców przyszło na sesję, aby zaprotestować w sprawie zmian. Fot. Jacek Sypień
WOLBROM. Władze miasta uważają, że poszły na kompromis. Mieszkańcy czują się oszukani.
Ostatecznie, 12 głosami "za", przy 8 przeciwnych radni zdecydowali o zamiarze likwidacji Gimnazjum nr 2. W wyniku autopoprawki szkoła nie zostanie zlikwidowana od września br., lecz w 2013 roku. Ma to być likwidacja przez wygaszenie, czyli od tego roku zostanie wstrzymany nabór. Gimnazjum nr 1 zostanie zlikwidowane od września tego roku i wchłonięte przez Gimnazjum nr 3. Siedzibą połączonych gimnazjów ma być budynek "jedynki". Od pierwszego września szkoły podstawowe w Porębie Górnej i Dzierżnej zostaną ograniczone do klas I - III. Starsi uczniowie z Poręby Dzierżnej będą dowożeni do SP 1, a z Poręby Górnej do SP 2.
Zanim doszło do głosowania trwała gorąca dyskusja. Na sali rozwieszono transparenty. Mieszkańcy nie ograniczyli się do słuchania. Radnych opozycji nagradzali oklaskami. Radnych koalicji - gwizdami i obraźliwymi okrzykami. Najłagodniejsze, to "hańba", "marionetki" i "sprzedawczyki".
Podczas dyskusji mieszkańcy i radni opozycji mówili, że rozumieją potrzebę zmian w oświacie, ale nie takimi metodami i w nie tak krótkim czasie. Zarzucali władzom, że wcześniej nie podnosiły problemu konieczności zmian w sieci szkół, dlatego zabrakło czasu na merytoryczną dyskusję i wspólne wypracowanie zasad i kryteriów ich przeprowadzenia. Podkreślali, że w dobie kryzysu, oszczędności trzeba szukać wszędzie, a nie tylko w oświacie. W dyskusji padały też stwierdzenia, że utworzenie jednego dużego miejskiego gimnazjum na ponad 400 uczniów, będzie miało negatywne skutki wychowawcze i edukacyjne. Przedstawiciele rad rodziców wręczyli radnym listy z podpisami mieszkańców. Przeciwko likwidacji Gimnazjum nr 1 opowiedziało się 887 osób, a Gimnazjum nr 2 - 1364 osoby.
- Pierwotnie planowaliśmy likwidację szkół w Porębie Górnej i Dzierżnej. Ale przekonaliście nas państwo, aby ograniczyć je do klas I - III, a wtedy szkoły pozostaną we wsiach. Podobnie zgodziliśmy się na stopniowe wygaszenie Gimnazjum nr 2. Rząd zrzuca na gminy ciężar utrzymania szkół, a nie daje na to pieniędzy - mówił burmistrz Jan Łaksa. W tym roku wydatki na oświatę mają wynieść 26 mln zł, a subwencja, jaką otrzymuje gmina tylko 13 mln zł.
Jak mówiła wiceburmistrz Katarzyna Gamrat, po wprowadzeniu zmian, będzie o 14 etatów nauczycielskich mniej. Straci pracę kilkoro pracowników obsługi. W pierwszym roku, przyniesie to ponad milion złotych oszczędności.
(SYP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?