Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A jednak się kręci

Redakcja
Sensacją Wielogłów nie przestaje być dom obrotowy pomysłu Pawła Kozery z Trzebini. W zimie jest pusty. Najwyżej mieszkający po sąsiedzku kuzyn Henryk Leśniak, zapala w nim światło dla bezpieczeństwa i lekko podgrzewa dla konserwacji. Najważniejsze, że dom się kręci.

   Henryk Leśniak towarzyszył powstaniu całej koncepcji domu, pomagał przy budowie.
   - Kuzyn był w Niemczech, zobaczył obrotowy taras i przyszło mu do głowy by wybudować dom na tej samej zasadzie - wyjaśnia Henryk Leśniak.
   Wystarczy włączyć silnik, by budynek z kuchnią, dużą jadalnią i łazienką na parterze oraz sypialnią na pięterku, zaczął się obracać. Panoramiczne oszklone ściany można dowolnie ustawiać za wędrującym słońcem. Dom o konstrukcji metalowej, ze ścianami drewnianymi, postawiony jest na kole obrotowym. W centralnej części podłogi ma klapę a pod nią cały mechanizm przekładni z silnikiem. Zaledwie 400-watowy napęd uruchamia kolosa o wadze 56 ton. Tyle waży sam dom. Pod kołem obrotowym jest garaż i pomieszczenia gospodarcze. Może będzie stołówka, bo w sezonie chętnych do odwiedzin tego niezwykłego domu nie brakuje.
   Gospodarz przyjeżdża tu z Trzebini. Był górnikiem, teraz prowadzi własną firmę transportową. Kiedy znudzi mu się jazda za kółkiem, siada w fotelu w domu w Wielogłowach i opieka się w słońcu jak na rożnie. Powie ktoś, że człowiekowi pokręciło się w głowie? Nic podobnego. Ma niezwykły talent, gdy chodzi o projektowanie różnych urządzeń. Dom obrotowy był nie tylko jego własnym pomysłem, ale zrobił do niego szczegółowy projekt.
   Niejeden go tu podpatrywał. Architekt nie miał wiele do roboty. Poza tym pięknie rzeźbi i jego prace są ozdobą drewnianych wnętrz. Mieszkańcy Wielogłów na widok obcego auta sami wskazują, gdzie jest ten niezwykły zakręcony dom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski