Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A klienci stracą...

JACEK ŚWIDER
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
Polskie banki mają opinie jednych z najbardziej stabilnych instytucji finansowych w trapionej kryzysem Europie, jednak nasz system bankowy nieprzypadkowo uważany jest za szczególnie rozdrobniony. Eksperci spodziewają się kolejnych bankowych fuzji. Na razie wiadomo, że z rynku znikną takie marki jak Kredyt Bank, Polbank, Deutsche Bank Polska.

Fot. Archiwum

RYNEK. W przyszłym roku będziemy świadkami dokończenia kilku bankowych fuzji. To oznacza zwolnienia pracowników i mniej korzystne dla nas ceny usług.

Łączenie banków bywa metodą na walkę z kryzysem. Każda rozsądnie przeprowadzona konsolidacja - z biznesowego punktu widzenia - przynosi oszczędności. Jednak to, co dobre dla finansów bankowych spółek, niekoniecznie będzie korzystne dla pracowników, a także klientów. Banki już zapowiadają zwolnienia, a mniejsza liczba bankowych podmiotów z pewnością nie będzie sprzyjać konkurencji i obniżaniu cen usług dla klientów.

Łączą się najwięksi

Najważniejszym dla rynku wydarzeniem jest dokonujące się właśnie połączenie BZ WBK i Kredyt Banku. Nowy bank zachowa nazwę BZ WBK i będzie prawdziwym gigantem. Będzie obsługiwał 3,5 mln klientów, a liczba placówek w całym kraju sięgnie niemal tysiąca. Eksperci od wielu miesięcy zwracają uwagę, że taka fuzja nie może być korzystna dla klientów. Oznacza bowiem zmniejszenie konkurencji, która do tej pory przejawiała się np. "wojnami depozytowymi" (aby zdobyć klientów, banki prześcigały się w podwyżkach oprocentowania lokat).

Powody do obaw mogą mieć pracownicy łączącego się podmiotu. Liczba placówek do zamknięcia (konsolidacja wymusi likwidację "zdublowanych" placówek, choć podobno nie jest ich wiele) może sięgnąć 40-50. Po połączeniu instytucje będą należały do hiszpańskiej grupy Santander.

- Warto przypomnieć, że w 2009 roku Hiszpanie zamknęli w Polsce 50 oddziałów należących do Santander Consumer Banku i bez sentymentów zwolnili 200 osób. Z kolei w tym roku po przejęciu firmy pożyczkowej Żagiel ogłosili plan zwolnienia 500 osób - zwraca uwagę Wojciech Boczoń z Bankier.pl.

Pod austriackimi skrzydłami

Kolejną marką, która zniknie z rynku, choć w ostatnich latach utkwiła w pamięci potencjalnych klientów (za sprawą intensywnych kampanii reklamowych) jest Polbank (reklamowany m.in. przez Justynę Kowalczyk). Należący do dużej grupy finansowej z Grecji, Polbank trafił pod austriackie skrzydła (grupa Raiffeisen, połączona instytucja będzie się nazywała Raiffeisen Polbank). Połączony bank będzie miał prawie milion klientów i ok. 450 placówek.

Dokonująca się fuzja nie będzie neutralna dla pracowników. Po połączeniu z Polbankiem nowy Raiffeisen Polbank zamierza ograniczyć liczbę etatów o 800 osób. W końcówce 2015 r. bank chce osiągnąć zatrudnienie na poziomie ok. 6 tys. pracowników. Na miejsce osób dobrowolnie odchodzących z banku nie będą przyjmowani nowi pracownicy. Ograniczenie liczby etatów obejmie głównie segment detaliczny oraz częściowo centrale obu banków - poinformował bank w komunikacie.

Niemiecka konsolidacja

Połączenie dwóch banków w Polsce zapowiedział też Deutsche Bank AG (Deutsche Bank Polska SA oraz Deutsche Bank PBC). - Połączenie dwóch banków działających w Polsce będzie oznaczało bardziej efektywne wykorzystanie kapitału - mówi Krzysztof Kalicki, prezes Deutsche Bank Polska, tłumacząc podjętą przez centralę DB we Frankfurcie decyzję o fuzji działających w Polsce podmiotów. Celem ma być powstanie silnego, uniwersalnego banku, który ma szansę uplasować się w pierwszej dziesiątce podmiotów w polskim sektorze bankowym. Dziś pracuje w tych instytucjach około 2,3 tys. osób. Zarząd DB Polska zapewnia, że nie planuje istotnej redukcji zatrudnienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski