Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A wystarczył jeden cios

Jerzy Zaborski
Piłka nożna. III liga.

Korona II Kielce 0
MKS Trzebinia-Siersza0

Korona II: Małecki - Bednarski (70 Wrześniewski), Kiercz, Klemenz, Kobryń (46 Merchut) - Załęcki, Szmalec, Cebula, Matulka (60 P. Paprocki) - Sierpina, Laskowski (65 Dziubek).
MKS: K. Pająk - Sawczuk, Jagła, Kukla, Domurat(76 Sieczko) - Górka, Kalinowski, Mizia, Majcherczyk (70 Giermek) - Piskorz (83 J. Pająk), Witoń (87 Łoś).
Sędziował: Kamil Pastuszka (Sandomierz). Widzów: 300.

Było to typowe spotkanie walki, w którym obu stronom zabrakło zimnej krwi w sytuacjach podbramkowych, a trzeba przyznać, że nie było ich zbyt wiele.

Bliski szczęścia w zespole gospodarzy był Marcin Cebula, który oddał mocny strzał, lecz - ku rozpaczy jego i kolegów piłka odbiła się od słupka.

Z kolei u przyjezdnych groźnie z rzutu wolnego strzelił Bartosz Jagła, ale na posterunku był Wojciech Małecki.

Najlepszą okazję miał Marek Mizia, który pobiegł z piłką niemal do linii końcowej boiska i wycofał ją do Pawła Piskorza, ale ten nie znalazł sposobu na pokonanie Małeckiego.

Zdaniem trenerów
Arkadiusz Bilski, Korona II:

- Zagraliśmy słabe spotkanie. Okazji bramkowych nie mieliśmy zbyt wiele, żeby myśleć o wygranej. Trzeba o tym meczu zapomnieć.

Robert Moskal, MKS:
- Był to typowy mecz do zdobycia pierwszej bramki. Szkoda, że nie udało nam się jej zdobyć. Okazji nie trzeba mieć wiele, by zdobyć komplet punktów, bo nimi przecież się nie wygrywa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski