Związek Producentów Audio Video opublikował listę płyt najlepiej sprzedających się w Polsce w minionym roku.
Na pierwszym miejscu znalazła się ostatnia płyta brytyjskiej piosenkarki Adele, która przez sześć tygodni okupowała pierwsze miejsce zestawienia Oficjalnej Listy Sprzedaży (w skrócie OLiS). Drugie miejsce zajęła muzyka z filmu „50 twarzy Greya” z przebojem Ellie Goulding. Na trzecią pozycję trafiła polska artystka - aktorka Stanisława Celińska z płytą „Atramentowa”.
W 2015 roku polscy wykonawcy generalnie radzili sobie lepiej niż w ostatnich dwóch latach. Gdy weźmiemy pod uwagę łączną sprzedaż 100 najchętniej kupowanych w Polsce albumów, to nieco ponad połowa (51 proc.) należała do polskich artystów. To wzrost o 3 procent w porównaniu do roku ubiegłego.
W pierwszej dziesiątce, oprócz wspomnianego albumu Stanisławy Celińskiej, znalazły się krążki Gangu Albanii - „Królowie życia” (pozycja 4.), Dawida Podsiadło - „Annoyance & Disappointment” i „Comfort & Happiness” (5. i 9.), O.S.T.R. - „Podróż zwana życiem” (6.) oraz Tede & Sir Mitcha - „Vanillahajs” (10.).
- Kochamy polskich artystów, ale wielu z nich robi muzykę niszową, której nie ma w radiu czy telewizji. Na ich koncerty chodzą jednak tłumy, a płyty świetnie się sprzedają - wyjaśnia Hirek Wrona, dziennikarz muzyczny.
Przede wszystkim zwracają uwagę wielkie sukcesy płyt z kręgu rodzimego hip-hopu. Głównym przekaźnikiem informacji o wydawnictwach twórców tego gatunku jest oczywiście internet - a przede wszystkim serwisy YouTube i Facebook, w których polscy raperzy cieszą się ogromną popularnością.
Wśród zagranicznych wykonawców dominują artyści prezentujący konwencjonalny pop o tradycyjnym brzmieniu - popularny na całym świecie brytyjski piosenkarz Ed Sheeran („X” na 9. miejscu) oraz ukochana przez Polaków i Francuzów gwiazdka znad Sekwany - Indila („Mini World” na 7. pozycji).
Roczne podsumowanie listy OLiS pokazuje także wzrost ogólnej liczby sprzedanych egzemplarzy. To odwrotna tendencja niż na świecie. Łączna sprzedaż wszystkich albumów, które znalazły się w zestawieniu wzrosła w porównaniu do roku poprzedniego aż o około 17 proc.
- Wpływ na to mieli słuchacze trzech gatunków: hip-hopu, elektroniki i nowego jazzu. To są najbardziej lojalni odbiorcy. Co więcej - dzięki nim sprzedaje się coraz więcej płyt winylowych - dodaje Hirek Wrona.
Spadła jednak liczba nowości, które pojawiły się na liście OLiS: z 361 w 2014 do 315 w 2015 roku (czyli aż o 13 proc).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?