Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adrian Wójcik (Soła Oświęcim). 14 goli to dobry wynik dla napastnika

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Radość Adriana Wójcika (z lewej) i zdziwienie na twarzy bramkarza, który dał się oszukać. To częsty obrazek trzecioligowych meczów Soły Oświęcim
Radość Adriana Wójcika (z lewej) i zdziwienie na twarzy bramkarza, który dał się oszukać. To częsty obrazek trzecioligowych meczów Soły Oświęcim Fot. Jerzy Zaborski
Rozmowa z ADRIANEM WÓJCIKIEM, 23-letnim piłkarzem, wychowankiem Wieczystej Kraków, który był najlepszym strzelcem Soły Oświęcim w minionym III-ligowym sezonie.

- Czy 14 goli na finiszu sezonu daje panu satysfakcję?
- Na pewno dla napastnika to dobry wynik. Do mojego dorobku doliczam także cztery asysty, choć wiem, że to nie jest hokej i w piłce nikt oficjalnie ich nie podaje.

- Plany były na 20 goli w sezonie. Gdyby się udało wykonać normę, zostałby pan królem ligowych strzelców…
- No, to byłoby wydarzenie, zwłaszcza, że w swojej przygodzie z futbolem nie wygrałem jeszcze żadnej klasyfikacji snajperów. Z drugiej strony czuję lekki niedosyt, bo straciłem pięć spotkań przez kontuzję barku. Zatem na mój wynik można patrzeć z różnych perspektyw. Do najniższego stopnia podium zabrakło mi jednego trafienia. To niewiele, ale – jak się okazuje – czasem bardzo dużo.

- Które spotkanie sezonu wspomina pan najmilej?
- Nie sposób pominąć potyczki w Radzyniu Podlaskim, przeciwko miejscowym Orlętom, gdzie ustrzeliłem hat-tricka, a Soła wygrała bardzo ważne spotkanie 4:2. Z pewnością ostre strzelanie w jednym meczu zapada w pamięci kibicom, ale było też inne ważne spotkania. Wspomnę wyjazdową wygraną nad Wólczanką Wólka Pełkińska 1:0, gdzie właśnie moje trafienie dało nam pełną pulę. W zasadzie od zwycięstwa na Wólczance zaczęła się nasza seria pięciu zwycięskich spotkań. Kibicom zostawiam ocenę, czy lepiej ustrzelić hat-tricka, czy zdobyć jedną, ale za to „złotą bramkę”. Na pewno dla napastnika ważne jest przede wszystkim to, żeby regularnie trafiał do siatki rywali. Jak już powiedziałem, nie wszystko zależy od zawodnika. Potrzebne jest jeszcze zdrowie. Najważniejsze, że uratowaliśmy dla Oświęcimia trzecią ligę, a o klubie z Przecznej jest teraz głośno. Odbieramy wiele gratulacji od kolegów, znajomych, że dokonaliśmy czegoś naprawdę wielkiego. Po jesieni byliśmy przez wszystkich fachowców skazani na spadek. A jednak udało nam się utrzymać, choć z naszej ligi spadły cztery, a nie jak na początku sezonu zakładano, trzy zespoły. To dlatego, że trzeba było zrobić dodatkowe miejsce dla Siarki Tarnobrzeg, spadkowicza z II ligi, która wcześniej od nas zakończyła rozgrywki. Tarnobrzeg terytorialnie przypisany jest do grupy południowo-wschodniej w trzeciej lidze.

- Przed meczem w Krakowie sytuacja była trudna. Tylko zwycięstwo dawało Sole gwarancję utrzymania. Tymczasem po remisie na Hutniku 1:1 trzeba było jeszcze poczekać na wyniki innych ekip zagrożonych spadkiem.
- Nie czuliśmy stresu przed meczem na Suchych Stawach, choć dla Hutnika mecz przeciwko Sole był punktem kulminacyjnym całodniowych imprez. W związku z tym wystawili znacznie mocniejszy skład niż we wcześniejszych potyczkach, kiedy walczyli o pieniądze w projekcie Pro Junior System. Mieliśmy zdominować rywali. Zresztą objęliśmy prowadzenie po moim golu. Gdyby nie wydumany karny dla rywali, wykonalibyśmy plan. Owszem, po ostatnim gwizdku była jeszcze chwila niepewności. Jednak los nagrodził nam wiele przeciwności, jakie wiosną rzucał nam pod nogi. Zresztą, rozstrzygnięcia innych ekip walczących o byt tak się ułożyły, że nawet porażka na Hutniku nie wyrzuciłaby nas ligi. Zawsze jednak miło dobrym akcentem zakończyć sezon. Soła wiosną wyrobiła sobie dobrą markę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Adrian Wójcik (Soła Oświęcim). 14 goli to dobry wynik dla napastnika - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski