Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Afera parkingowa w Wadowicach. 125 tys zł na elektroniczny system opłat, którego nie będzie?

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Parkometry i bramki już na pl. Kościuszki zamontowano,  ale nadal  nie działają. Od grudnia ub.r. są owinięte w folię
Parkometry i bramki już na pl. Kościuszki zamontowano, ale nadal nie działają. Od grudnia ub.r. są owinięte w folię Bogumił Storch
Niewypałem zakończył się pomysł wprowadzenia w Wadowicach elektronicznego systemu opłat parkingowych. Urząd Miejski twierdzi że parkometry nie działają, bo firma, której zapłacił za montaż i uruchomienie urządzeń, nie wywiązała się ze zobowiązań. Sprawa może znaleźć swój finał w sądzie.

Kiedy ruszy elektroniczny system poboru opłat na pl. Kościuszki, który zapowiadano na listopad a potem na grudzień? Skąd te opóźnienia? Co jest przyczyną? Te pytania ostatnio zadają mieszkańcy miasta. W ten sposób gmina chciała „uszczelnić” system płatności. Nadal jednak on nie działa, chociaż wszystko, na pozór, wydaje się gotowe.

Po ponad pół roku od ogłoszenia przetargu i pięciu miesiącach od podpisania umowy z wykonawcą, nic się nie zmieniło, mimo, że UM na tę inwestycję wydał ok. 125 tys zł. Za te pieniądze firma Propark z Będzina miała zająć się montażem pierwszego w mieście systemu elektronicznego poboru opłat oraz zapewnić jego serwis i szkolenia dla pracowników obsługi.

Jak w czwartek ustaliła Gazeta Krakowska, system może wcale nie zostać wprowadzony. Powodem przerwania prac jest konflikt między UM a firmą.

- Gmina nie może uruchomić systemu parkingowego z winy wykonawcy zadania do którego należało dostarczenie i zamontowanie systemu. Niestety do dnia dzisiejszego wykonawca nie wywiązał się z umowy zawartej z Gminą Wadowice. Do czasu bezusterkowego odbioru systemu, zasady poboru opłat oraz funkcjonowania parkingu nie mogą zostać zmienione – potwierdza Paweł Polak, kierownik Wydziału Infrastruktury i Rozwoju UM Wadowice.

Co na to wykonawca inwestycji? Z jej właścicielem, Wiesławem Górskim, na razie, nie udało się nam skontaktować.

Wiadomo, że Propark zaoferował w przetargu najniższą cenę, ale to nie było jedyne kryterium wyboru oferty. Jak wynika z zamieszczonej na stronie internetowej informacji, ta firma zrealizowała już wiele podobnych inwestycji w całej Polsce.

Tak też miało być i w Wadowicach. Jeszcze w listopadzie monterzy zainstalowali na największym miejskim płatnym parkingu przy pl. Kościuszki, tuż przy rynku, bramki oraz urządzenia wydające bilety.

Wciąż jednak zakrywa je folia i odgradza taśma, a rolę parkingowych ciągle pełnią tu zatrudnieni przez magistrat parkingowi. To oni początkowo mówili kierowcom, że system ruszy po 11 listopada, a urzędnicy z ratusza w tym burmistrz Mateusz Klinowski, którego cytowały lokalne media, tłumaczyli, że wszystko zacznie działać od grudnia.

Teraz nie wiadomo kiedy ten system ruszy i czy w ogóle prace nad nim zostaną dokończone. Jeśli gmina nie dojdzie do porozumienia z wykonawcą to sprawa może mieć swój finał w sądzie.

KONIECZNIE ZOBACZCIE:

Pedofile i gwałciciele z Małopolski. Oni są w Rejestrze Ministerstwa! LISTY GOŃCZE

Oto największe imprezy w 2018 roku w Krakowie! PRZEGLĄD

Czy dostałbyś się do pracy w policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Czy umiesz mówić po krakosku? SPRAWDŹ SIĘ W QUIZIE

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 6

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Afera parkingowa w Wadowicach. 125 tys zł na elektroniczny system opłat, którego nie będzie? - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski