Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agata Basiak przyszła, by pomóc w awansie

Jacek Żukowski
Agata Basiak jest liderką SPR-u.
Agata Basiak jest liderką SPR-u. Fot. michał klag
I liga piłkarek ręcznych. SPR Olkusz fatalnie zaczął tegoroczną część sezonu od porażki 18:20 w Lublinie z AZS-em.

- Nie ukrywam, że jechałyśmy po __dwa punkty - mówi obrotowa olkuszanek Agata Basiak. - Zawiodła, niestety skuteczność, a poza tym popełniałyśmy „głupie” błędy w obronie. Mecz był w __samo południe, musiałyśmy wcześnie wyjechać, ale to nie było główną przyczyną naszej porażki.

Przed wznowieniem ligowych zmagań olkuszanki świetnie zaprezentowały się w pucharowym meczu z Zagłębiem Lubin. Choć przegrały, zostawiły po sobie dobre wrażenie. Wydawało się, że w I lidze nie znajdą godnych siebie rywalek.

- Na pewno dobry mecz z Zagłębiem nie uśpił naszej czujności - mówi Basiak. - Po prostu kobieta zmienną jest, zawiodłyśmy i jest nam bardzo przykro z __tego powodu, ale cóż, tak bywa, to jest sport.

Olkuszanki straciły pozycję lidera, spadły na 3. miejsce, ale różnice między zespołami są minimalne.

- Teraz już sobie nie możemy pozwolić na __wpadki, walczymy dalej, absolutnie się nie załamujemy - zapewnia zawodniczka.

Jesienią grała jeszcze w superlidze w barwach Olimpii/Beskidu Nowy Sącz. Nie po to jednak wracała do swego byłego klubu, by zostać w I lidze. Chce znów grać na najwyższym szczeblu.

- Wróciłam po __to, by pomóc koleżankom wywalczyć awans - deklaruje. - Opuściłam Olimpię/Beskid bo klub nie wywiązywał się ze zobowiązań finansowych wobec mnie. Nie dałam rady dłużej wytrzymywać tej sytuacji. Wróciłam do dobrze sobie znanego środowiska, gdzie są fajni ludzie. Porównując superligę i I ligę widzę, że aby SPR poradził sobie na wyższym szczeblu, potrzebuje wzmocnień. Przydałoby się pozyskać kilka bardziej doświadczonych zawodniczek, ogranych na parkietach superligi. Ale to kwestia przyszłości, na razie skupiamy się na walce w I __lidze.

Zapowiada się na trudną batalię. W czołówce są Kobierzyce, Korona Handball Kielce, Lublin. - Nie można zapominać o Tczewie, który ma na razie kilkupunktową stratę - podkreśla zawodniczka. - Grupa pretendentek do __awansu jest szeroka.

W ten weekend zespoły z I ligi mają wolne, liga jest rwana, to nie sprzyja drużynom. - Pewnie, że po takiej porażce, chciałybyśmy grać od razu, by się za __nią zrewanżować - mówi Basiak. - Niestety liga jest bardzo dziwna, po wznowieniu gier mamy mecze co dwa tygodnie, bo kolejny będzie za tydzień, a następny za trzy. Potem znów nastąpi dwutygodniowa przerwa. Jest to na pewno denerwujące, ale co zrobić, musimy „kombinować” jak w tych warunkach być w najwyższej formie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski