AGH przy ulicy Czarnowiejskiej zaprosi do odpoczywania na odmienionych zieleńcach [WIDEO]

Spory skwer rozciąga się obok głównego gmachu AGH i przed jej budynkiem C1. To kawałek uczelnianego terenu, przez który dotąd tylko się przechodziło. Teraz zamienia się w parkową przestrzeń.

Autor: Małgorzata Mrowiec
- Zmieniamy całkowicie nasz sposób myślenia - podkreśla Paweł Myśliwiec, kierownik działu obsługi uczelni. - Do tej pory wszystkie alejki zasłanialiśmy żywopłotami, żeby ktoś nie wszedł na zieleniec i nie podeptał trawy. Teraz zaś wpuszczamy wszystkich do środka. Studenci będą mogli po tej zmianie wchodzić na zieleńce i tam odpoczywać.

Część starych żywopłotów będzie zlikwidowana. Z istniejących alejek znika asfalt, a pojawia się na nich kostka betonowa i granitowa. Będą one poszerzone o około metr tam, gdzie panuje wzmożony ruch. Powstaną też nowe ścieżki (a przy nich kamienne murki), na skwerze stanie kilkadziesiąt ławek. AGH pomyślała też o stojakach na rowery - w sumie z 80 miejscami.

Od strony Alej Trzech Wieszczów zasadzone zostaną krzewy i skwer w ten sposób zyska ekran z zieleni. Cieniolubne rośliny, takie jak barwinki, bluszcze i runianki, pojawią się tam, gdzie trawa i żywopłoty nie radziły sobie ze względu na zbyt duże zacienienie. Posadzonych zostanie kilka drzew, w tym platany i klony. Na zieleńce trafi również dużo przebarwiających się jesienią krzewów, a ponadto przybędzie tulipanów - ma być kolorowo.

Przed budynkiem C1 jest już gotowy nieduży okrągły plac (nazywany rondem), wyłożony kostką i otoczony ławkami. Pośrodku niego czeka miejsce, gdzie za cztery tygodnie zostanie posadzony dąb czerwony.

Nieopodal przewidziana jest fontanna. Jedna z propozycji mówi o tym, by była to ściana wody ujęta w ramę z blachy kortenowej w kształcie odwróconej litery U. Jest też inna koncepcja: by z fontanny strzelał w górę wodny „pocisk” i przeskakiwał alejkę.

Niegdyś ten zielony teren stanowił fragment parku Krakowskiego. Dlatego AGH dostosowało swój pomysł na to miejsce z istniejącymi projektami rewaloryzacji parku. Nowe jego urządzenie będzie kosztować uczelnię około pół miliona złotych.

Prace zakończą się w maju lub czerwcu przyszłego roku. A już za tydzień powinniśmy móc przejść pierwszą przebudowaną alejką.