Agnieszka w kwiecie śliwy

- Agnieszka wkłada w treningi mnóstwo pracy. W zawodach startowała wielokrotnie, ma piękne osiągnięcia. Zdobyła już mnóstwo medali - mówi o Agnieszce Gaczoł jej trenerka Sabina Goraj- -Chabowska.

Agnieszka sukcesy wylicza skromnie i cichutko. -Jeszcze naprzykład brązowy medal w2004 roku, podczas warszawskiego turnieju karate tradycyjnego, wwalkach zchłopakami, awięc wkategorii trudnej. Izłoty medal podczas ubiegłorocznych zawodów w_Warszawie... -dopowiada Sabina Goraj - Chabowska. Dodaje, że medalistka pucharu Europy jest także w grupie pokazowej Szkoły Sztuk Walki Kung Fu "Lung". Jej występy można było oglądać między innymi podczas powitania roku chińskiego, który odbywał się w Kopalni Soli.
Agnieszka trenuje już pięć i pół roku. Ma zielony pas drugiego stopnia. Przygotowuje się teraz do egzaminu na pas niebieski. Jej ulubiona forma to Siu Mui Fa, czyli kwiat śliwy. -to taka szybka forma, widowiskowa. Lubię ten sport. Zawsze chciałam uprawiać wschodnie sztuki walki. Treningi są trzy razy wtygodniu, ale ćwiczę cały czas, także wdomu. Już nie mogłabym przestać trenować. Zawsze mówię, że wjakiś sposób spełniam marzenia moich rodziców, ponieważ oni, gdy byli młodzi, także chcieli ćwiczyć karate -opowiada. -__Wwieku trzynastu lat niewiele dziewcząt może pochwalić się zielonym pasem. Najczęściej zdobywają ten stopień dopiero wtedy, gdy są już starszymi juniorkami. Myślę, że Agnieszka wciągu roku będzie miała niebieski pas -podkreśla Sabina Chabowska. Zaznacza, że treningi walk kung-fu znakomicie ćwiczą pamięć (między innymi poprzez konieczność zapamiętywania form walk), poprawiają koncentrację, kondycję i koordynację ruchów. -__Pamięć treningi ćwiczą świetnie! -przyznaje Agnieszka, która oprócz sukcesów sportowych, może pochwalić się też bardzo dobrymi wynikami w nauce. Stwierdza, że swą sportową pasję będzie na pewno rozwijać. -__Chcę zostać policjantką, a_to mi się przyda -mówi.
Tekst i fot. (JOL)