18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akademia Górnicza zniknie z Krakowa?

(PS)
Fot. ARCHIWUM
CZYM ŻYŁ KRAKÓW. W numerze z 25 lutego 1928 r. „Ilustrowany Kurier Codzienny” donosił o kolejnym bulwersującym pomyśle pozbawienia Krakowa części jego dorobku. Tym razem chodziło o propozycję przeniesienia Akademii Górniczej do Katowic.

„Nie ma miesiąca, aby Krakowowi nie groziło niebezpieczeństwo utraty jakiegoś skarbu kulturalnego czy jakiejś placówki wiedzy, nauki, sztuki. Przeważnie dowiadujemy się o tem grożącem niebezpieczeństwie przez przypadek. Gdzieś poza Krakowem ktoś o tem powie. Czasem zaś, gdy tak szczęśliwy przypadek nie zachodzi, stajemy wobec faktu dokonanego” – ubolewał „IKC”, jak zawsze broniący Krakowa i jego stanu posiadania.

O co chodziło tym razem? Otóż wojewoda śląski Michał Grażyński w mowie bud­żetowej wygłoszonej w sejmie śląskim stwierdził, że w Katowicach powinna powstać szkoła typu uniwersyteckiego, politechnika lub akademia górnicza. W związku z tym przedstawił rządowi projekt przeniesienia tam Akademii Górniczej z Krakowa. Propozycja została podobno przez rząd potraktowana życzliwie i toczyły się już na ten temat rozmowy. Gdyby w ciągu najbliższego roku rozmowy zakończyły się pozytywnie, wtedy rząd przedłożyłby sejmowi śląskiemu plan wydatków niezbędnych do wybudowania w Katowicach gmachów dla uczelni.

Pomysł oczywiście nie spodobał się redakcji „Kuriera”, która w swoim tekście wyliczyła argumenty przeciwko przeprowadzce. Po pierwsze, Akademia jako szkoła wyższa powinna mieścić się w dużym centrum kulturalnym, w którym dostępne są biblioteki, gabinety, laboratoria oraz liczny zastęp uczonych.

Miastem takim jest Kraków, a nie Katowice. Za stolicą Śląska mogłaby ewentualnie przemawiać bliskość tamtejszych kopalń, ale „IKC” przypomina, że Kraków też przecież leży w zagłębiu węglowym (w tamtym czasie w mieście i okolicach funkcjonowało kilka kopalń). Poza tym Akademia ma kształcić specjalistów nie tylko od górnictwa węglowego, ale od wszystkich kopalin, a kopalnie soli i nafty leżą bliżej Krakowa niż Katowic. By Akademia mogła znaleźć się na Śląsku, trzeba dla niej wybudować gmachy.

Tymczasem w Krakowie wznoszenie reprezentacyjnego budynku dla AG już trwa. „Byłoby więc rzeczą zupełnie niezrozumiałą i marnowaniem grosza przenoszenie Akademii z miejsca, gdzie gmachy dla niej już zbudowano, do miasta, gdzie na ten cel przygotowano… parcelę i apetyt” – argumentowała gazeta. Jak wiadomo, pomysł wojewody Grażyńskiego nie doszedł do skutku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski