Akademicy chcą się zrewanżować uczniom

Nie wiadomo, w jakiej formie są teraz „uczniowie”, bowiem ich pierwszy tegoroczny mecz przełożony został na 21 stycznia. Generalnie dla ekipy ze Spały ten sezon jest bardzo udany, bowiem plasuje się w czołówce (5. miejsce, 27 pkt w 15 meczach). W pierwszej rundzie bez większych problemów pokonała u siebie 3:0 krakowian (22 „oczka” w 16 spotkaniach).

– Ta drużyna zaskakuje w tym sezonie, chyba nikt się nie spodziewał, że będzie tak wysoko – mówi Patryk Łaba, kapitan AGH Kraków. – Tam są najlepsi w Polsce zawodnicy w młodzieżowych kategoriach, mają dobre warunki fizyczne. Mogą się koncentrować praktycznie tylko na siatkówce, są młodzi i nieobliczalni. Nie jeden zespół stracił z nimi punkty. Nie rozpamiętujemy naszego meczu w Spale, teraz jesteśmy już inną drużyną niż na __początku sezonu, rozwijamy się.

Akademicy spod Wawelu na otwarcie 2015 roku wygrali dość szczęśliwe 3:2 z niżej notowanym, przedostatnim w tabeli, Caro Rzeczyca (rywale mieli piłki meczowe). Dla drużyny walczącej o awans do play-off to wynik poniżej oczekiwań. Łaba zaznacza, że łatwych przeciwników w tej lidze nie ma.

– Spodziewaliśmy się trudnego meczu i __tak faktycznie było – mówi Patryk Łaba. – Nowe drużyny w lidze długo płaciły frycowe, a teraz widać po ich wynikach, że grają coraz lepiej. Przeciwko nam Rzeczyca dobrze broniła, skutecznie atakowała. Trzeba się cieszyć, że to nam udało się zdobyć dwa punkty. Na pewno nie pokazaliśmy naszej najlepszej siatkówki. Mam nadzieję, że uda się nam to w __meczu ze Spałą.

W dzisiejszym spotkaniu w ekipie AGH nadal nie będzie mógł zagrać Grzegorz Surma (kontuzja stopy).