Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aktor, aktywista, awanturnik

Urszula Wolak
Seana Penna zobaczymy w filmie „Gunman: odkupienie”
Seana Penna zobaczymy w filmie „Gunman: odkupienie” fot. archiwum
Nigdy nie cierpiał na brak filmowych propozycji. SEAN PENN zawodowo i prywatnie wciąż w formie.

Lista nagród na jego koncie jest bardzo długa; w sumie zgarnął do tej pory 24 najważniejsze statuetki w branży filmowej; w tym dwa Oscary za „Rzekę tajemnic” Clinta Eastwooda oraz „Obywatela Milka” Gusa Van Santa. Mowa o Seanie Pennie, którego od jutra możemy oglądać w filmie „Gunman: odkupienie”. Kolorowe media rozpisują się jednak nie tyle o jego pracy, co o ślubie z Charlize Theron, który ponoć ma odbyć w najbliższym czasie.

Największą sławę zdobył Penn jako aktor, rozpoczynający karierę w latach osiemdziesiątych. Do jednej z lepszych jego kreacji należy ta z filmu „Ofiary wojny” Briana De Palmy. Zagrał w dziele psychicznie niezrównoważonego oficera, który doprowadza do gwałtu i morderstwa na wietnamskiej dziewczynie. Pamiętamy go także w „Stanie łaski”, gdzie pojawił się jako tajny policjant infiltrujący swoją starą irlandzką paczkę.

Popis aktorskich umiejętności zaprezentował też w „Życiu Carlita” Briana De Palmy. Postanowił też spróbować swoich sił po drugiej stronie kamery jako reżyser, który w tej roli zadebiutował w 1991 roku „Indiańskim biegaczem”. Później nakręcił między innymi „Obietnicę” z Jackiem Nicholsonem oraz „Wszystko za życie” z Emile’em Hireschem.

Poza planem i realizacją w życiu osobistym Penn spełnia się również jako aktywista. Pomagał m.in. ofiarom katastrof naturalnych w Nowym Orleanie oraz na Haiti. Powszechnie znane są także jego poglądy polityczne. Był krytykiem poprzedniego prezydenta USA, George’a W. Busha, któremu wypominał nieraz interwencję w Iraku. W ramach protestu dwukrotnie wyjechał do tego kraju. Dziś jest jednym z orędowników prezydentury Baracka Obamy.

Nie zawsze życie Penna było jednak poukładane. Przeszedł bowiem przez etap buntu, zażywając wolności na różnych polach, których podstawę stanowiły: alkohol, narkotyki i nawiązywane przez niego romanse. Trafił nawet do więzienia za pobicie fotoreportera. Nie stoczył się jednak na samo dno i po wyjściu zza krat zagrał w filmie „Kolory” Dennisa Hoppera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski