Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ale kino...

RP
Problem jest jednak bardziej ogólny: jak pogodzić potrzeby kulturalne z opłacalnością wyświetlania filmów? W MOK-u dowiedzieliśmy się bowiem, że taka praktyka, zamknięcie kina w lipcu, jest stosowana od dłuższego czasu. Powód: brak chętnych. Pracownicy MOK-u mówią, że nie ma aż tak dużego zapotrzebowania na filmy na dużym ekranie. Tymczasem dyrektor Jan Koczwara zarządził niedawno, że aby seans był realizowany, na widowni musi zasiąść co najmniej 10 osób. Niekiedy ta liczba - zdaniem pracowników - jest obniżana, co wiąże się z kosztami.

Dzisiaj pierwszy seans w Myślenickim Ośrodku Kultury po miesiącu przerwy

 Zadzwoniła do nas czytelniczka, zaniepokojona brakiem oferty kinowej w Myślenickim Ośrodku Kultury. - Są wakacje, dzieci często nie mają co ze sobą zrobić i akurat w tym czasie kino jest zamknięte - argumentowała. Kino rzeczywiście było zamknięte od początku lipca, ale już dzisiaj odbędzie się pierwszy seans po przerwie.
 Można jednak zadać pytanie, dlaczego akurat w pierwszym miesiącu wakacji, szczególnym okresie, gdy większość dzieci i młodzieży pozostających w domach nie ma zbyt wielu rozrywek, także kino jest zamykane. W tym roku okres zamknięcia już minął, ale może wypadałoby nie powtarzać takiej sytuacji w przyszłym roku.
 Tymczasem MOK zaprasza na pierwszy seans. Dzisiaj o godz. 19 będzie wyświetlany amerykański film "Mumia powraca". (RP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski