Alfabet na Wielką Noc

A jak Alleluja
"Alleluja!" oznacza: "chwalcie Pana!" Ten wielkanocny śpiew radości mówi mi, kim jestem i kim jako chrześcijanin się staję. Przypomina także o tym, że Boża radość i pokój trwają w głębi duszy pomimo zmęczenia czy niepowodzeń, przez całe życie, a nawet o jedną wieczność dłużej.

B jak Bóg
Po prostu. Przytoczę i zadedykuję Czytelnikom początek modlitwy, którą ze wzruszeniem powtarzam co roku w Wielki Piątek: "Jeżeli Syn umarł za Ciebie, czegóż Ci Ojciec odmówić może?"

C jak ciśnienie
Obok cholesterolu, polityki, skoków narciarskich i odchudzania klasyczny temat polskiej rozmowy. Kto nie ma nadciśnienia, prawdopodobnie pochodzi z innej epoki.

D jak dźwięki i wszyscy, którzy potrafią nadać im formę
Bardzo różną, ale z sensem. Bach, Haendel i Borodin, wcześni jazzmani, Beatlesi, Dylan, Okudżawa, Wysocki. Z pozdrowieniami dla Roberta Kasprzyckiego.

E jak Emona
Colonia Iulia Aemona -rzymska nazwa pewnego miasta, w którym najłatwiej powracam do rzeczy najważniejszych.

F jak farby, którymi nigdy nie nauczyłem się malować
Przypominają mi, że na szczęście nie na wszystkim trzeba się znać i że dobrze jest potrzebować czyjegoś talentu.

G jak głupota
Nie poświęcam jej więcej miejsca, bo w Unii Europejskiej przecież nie występuje.

H jak Horacy
...i całe towarzystwo z Georgem Herbertem, Robertem Frostem, Gerardem M. Hopkinsem, Josifem Brodskim, Borysem Pasternakiem. W Polsce też mieliśmy kogoś wybitnego. Na pewno Jan Kochanowski.

I jak informatyka
Zrozumieć tego się nie da, ale można nie przepłacać.

J jak jajko
Wygląda na to, że ten znak Wielkanocy może stać się u co niektórych głównym bohaterem świąt. Jak tam minęły święta? Jajko tako...

K jak kapłaństwo
Tajemnica, która mnie kiedyś znalazła i wybrała, a teraz cieszy i czasem przywołuje do porządku. W sumie trochę jak żona, nie?

L jak ludzie
Pan Bóg stworzył nie jeden świat, ale miliardy. Każdy człowiek jest przecież osobnym światem, który aby być sobą potrzebuje innych światów. Dlatego spotkanie z drugim jest tak głębokie. Oczywiście, jeśli traktujemy siebie jak światy, a nie oglądaczy reklam i płatników VAT.

Ł jak łopinia
Niewiele jest rzeczy, które równie chętnie i bezinteresownie rozdajemy bliźnim.

M jak młodość
Pcim, Myślenice, Kraków, Białka Tatrzańska, Rabka. Przedszkole, które już nie straszy, szkoły, do których wraca się ładnych parę lat - "po lekcjach", nauczyciele, koleżanki, koledzy, z którymi na szczęście czasem udaje się spotkać. Prawo do dobrych wspomnień gwarantuje mi siódma poprawka do życiorysu.
N jak polityka bieżąca
Nonsens? No właśnie…

O jak Ojczyzna
Gdy byłem mały, w czasie hymnu państwowego staliśmy na baczność. PRL PRL-em, ale hymn przywoływał tę właściwą Polskę. Dziś to dobra chwila na wysłanie sms-a. Ale Polska trwa, choć nie jest łatwo mądrze ją kochać, tak z lewa (by jednak pozostała domem), jak i z prawa (by nie stała się ważniejsza od Pana Boga).

P jak poezja
Nie lubi nadętych słów ani ględzenia, ale służy spokojnemu, mądremu i pięknemu przeżyciu naszych dni. Prodesse et delectare, powiedział Horacy. Mało efektowne? Jedna dobra linijka zastąpi połowę współczesnej księgarni.
Rjak rodzina
W koleinie, którą za sobą zostawiam, są wszyscy oni, zwłaszcza Mama, Tata, Brat, Siostra ze Szwagrem i Siostrzeńcami.

S jak ser, bo go lubię
Kawę i wino jeszcze bardziej, ale te litery są już zajęte...

T jak teologia
Oznacza mówienie o Bogu. Szczególnie piękna jest jednak wtedy, gdy kładzie palec na usta i każe patrzeć w podziwie.

U jak uśmiech
Weźmy się czasem w nawias uśmiechu, a napięcie odwróci się od nas na pięcie i ustaną duszności duszy.

W jak wiersze
Czyli coś, o czym wielu ludzi myśli, że się na tym zna, ale czkawka to jeszcze nie poezja.

Z jak Zmartwychwstanie
Zapowiedziane, które gdy się wypełni, zawsze pozostanie ciągle odkrywaną Niespodzianką. Dlatego przez całą wieczność będzie nam potrzebne słowo "Alleluja". Wracamy do punktu wyjścia? Przecież w gruncie rzeczy chodzi o to jedno.
Dla wszystkich - ALLELUJA!