Do zatrzymań doszło w sobotnie popołudnie. Około godz. 14.30 dwoje uczestników spotkania, kobieta i mężczyzna odjechało audi spod bloku, w którym wcześniej biesiadowali. Po drodze uszkodzili zaparkowaną kię.
Na ul. Szewskiej mężczyzna zatrzymał pojazd i nie zdołał go ponownie uruchomić. Wtedy odszedł, a za kierownicę przesiadła się pasażerka, odpaliła samochód i odjechała, zatrzymując się kilkadziesiąt metrów dalej. Badanie wykazało u 47-letniej mieszkanki Miechowa 2,38 promila alkoholu.
Mężczyzna, który porzucił pojazd został zatrzymany w pobliskim bloku. W chwili badania miał 2,86 promila.
To nie koniec, gdyż na miejsce przyszedł inny mężczyzna, który obiecał policjantom 500 zł łapówki za odstąpienie od czynności służbowych. Kiedy odmówili, groził i znieważał funkcjonariuszy. On także był nietrzeźwy (2,52 promila).
Cała trójka po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty. Kobiecie i mężczyźnie za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi do lat 2 więzienia. Trzeciemu z zatrzymanych za próbę przekupstwa, znieważenie oraz wywieranie wpływu na funkcjonariuszy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
