To nie przypadek, bo artysta urodzony w 1933 r. w Gdyni młodość spędził właśnie w Gorlicach. W czasie okupacji ukrywał się u gospodarza w Szymbarku, bo jego rodzinę ścigało gestapo. W 1951 r. zdał maturę w gorlickim LO im. Kromera. Potem wrócił na Pomorze. Był m.in. oficerem nawigacyjnym na ORP "Błyskawica" i starszym wykładowcą astronawigacji w Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni. W 1981 r. zmienił zawód i zajął się malarstwem. Specjalizuje się w akwareli, a portretuje przede wszystkim zamki i budowle obronne. Franciszek Starowieyski uważał Zbigniewa Szczepanka za jednego z najlepszych akwarelistów w Europie. - To bardzo trudna technika - przekonywał Starowieyski. - Podczas malowania niczego nie da się poprawić, skorygować, lecz trzeba zaczynać od nowa. A Szczepanek umie tworzyć - jak to się mówi - od pierwszego uderzenia.
(SZEL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?