Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ambasador ZEA w Zakopanem: Będziemy wysyłać w Tatry jeszcze więcej Arabów

Przemysław Bolechowski
Miasto pod Giewontem to najbardziej na świecie przyjazne miejsce dla turystów z Bliskiego Wschodu - uważa ambasador Zjednoczonych Emiratów Arabskich w Polsce, który odwiedził właśnie Zakopane i wręczył włodarzom miasta podziękowanie za opiekę nad jego rodakami. Ci tłumnie odwiedzili Zakopane i okolice latem. Nieoficjalne szacunki mówią, że mogło ich tu być od czerwca do września nawet 100-150 tysięcy. Ambasador ZEA przekonuje jednak, że liczba ta jeszcze wzrośnie, gdy więcej mieszkańców jego kraju dowie się o gościnności i tolerancji górali.

Arabskie lato

Tegoroczny sezon wakacyjny był rekordowy, jeśli chodzi o liczbę turystów z krajów arabskich. W Zakopanem, jak i w okolicznych miejscowościach, widać było ich wszędzie - hotele i pensjonaty były oblegane przez gości z Bliskiego Wschodu.

Podhalańska branża turystyczna generalnie jest zadowolona z nowego klienta. Ten co prawda ma wysokie wymagania, ale za to bardzo dobrze płaci - zarówno w hotelach jak i sklepach czy restauracjach.

Budowa zakopianki. Zobacz aktualne zdjęcia z budowy trasy. Przejdź do galerii.

Budowa zakopianki. Drogowcy prowadzą wyścig z czasem. Czy ud...

Ambasador u Doruli

Okazuje się, że gościom z Bliskiego Wschodu tak spodobało się pod Tatrami, że postanowili wysłać do miasta z podziękowaniami ambasadora swojego kraju w Polsce. - Odwiedził nas dr Abdulrahim Alawadhi, ambasador ZEA w Polsce - potwierdza Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego. - Przybył, by podziękować nam za gościnność. Podkreślił, że nigdzie indziej jego rodacy nie czują się tak dobrze i bezpiecznie jak u nas na Podhalu. Był wdzięczny, że nie było w trakcie całych wakacji ani jednego tzw. incydentu rasistowskiego czy nieporozumienia na tle kulturowym - dodaje Dorula, który tłumaczy, że zdaniem ambasadora, Arabów ujęła też góralska gościnność i serdeczność.

Czytaj także: Zakopane. To nie żarty! Arabowie rozdają pieniądze dzieciom na Krupówkach

Pozytywnie się rozczarowali

Takie opinie już latem wyrażali zresztą sami egzotyczni goście.

- Przyjechałem w polskie góry z żoną i trójką dzieci - mówił w lipcu „Gazecie Krakowskiej” Mahmud, turysta z Dubaju. - Kocham Zakopane i na pewno tu jeszcze wrócę. Jest nie tylko pięknie i bezpiecznie, ale też... chłodniej niż u nas w domu. Bo my na wakacje wyjeżdżamy, by uciec przed pustynnymi upałami. Na miejscu wszyscy ludzie, nie tylko personel hotelu, są mili i wyrozumiali dla nas - dodaje.

Zakopane. To nie żarty! Arabowie rozdają pieniądze dzieciom ...

Czekamy na więcej gości

Teraz takich gości na Podhalu może być jeszcze więcej, bo władze ZEA mają oficjalnie umieszczać Zakopane w przewodnikach po miejscach, które są przyjazne dla Arabów.

- To byłaby świetna wiadomość. To są bezproblemowi goście, na których bardzo nam zależy - podkreśla Adam Bachleda-Curuś z hotelu Mercure Kasprowy. - Mili, otwarci i nieroszczeniowi. Nie było żadnych zgrzytów związanych z różnicami kulturowymi. Lubią dobre hotele, markowe sklepy i dobre jedzenie i wszędzie tam zostawiają pieniądze. W rozmowach słyszę często, że chcą tutaj wracać.

WIDEO: ZAKAZ WSTĘPU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ambasador ZEA w Zakopanem: Będziemy wysyłać w Tatry jeszcze więcej Arabów - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski