Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ambitny rock Petera Gabriela, jarmarczne widowisko Kiss i słynne piosenki Stinga. Jakie gwiazdy popu i rocka wystąpią w Krakowie w 2023 roku

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Dave Gahan z Depeche Mode - brytyjska grupa zaprezentuje w Krakowie piosenki ze swej nowej płyty "Memento Mori"
Dave Gahan z Depeche Mode - brytyjska grupa zaprezentuje w Krakowie piosenki ze swej nowej płyty "Memento Mori" Grzegorz Galasiński
Show-biznes odrabia straty po pandemii. Dlatego nie zabraknie w tym roku w Krakowie występów znanych gwiazd z zagranicy. Za bilety trzeba będzie jednak zapłacić już znacznie więcej.

Niemcy wyraziły zgodę na przekazanie czołgów Ukrainie. Co dalej?

od 16 lat

Największe gwiazdy popu i rocka występują pod Wawelem oczywiście w Tauron Arenie. Tak będzie i w tym sezonie. Otworzy go 10 lutego Michel Bublé. Kanadyjski piosenkarz cieszy się w Polsce sporą popularnością za sprawą romantycznych piosenek utrzymanych w swingowej formule. Nie bez przyczyny media nazywają go „nowym Frankiem Sinatrą”. Wokalista dotrze do Krakowa w ramach promocji swego ubiegłorocznego albumu „Higher”. Bilety kosztują od 299 zł wzwyż.

Jeszcze większym zainteresowaniem cieszył się będzie na pewno koncert Robbiego Williamsa. Brytyjski gwiazdor pojawi się w Krakowie 12 marca i zaprezentuje show w ramach trasy celebrującej jego 25-lecie solowej kariery. Będzie to więc wyjątkowy występ, wypełniony najważniejszymi piosenkami dla tego popularnego artysty. Williams jest świetnym showmanem, a jego koncerty zawsze bardzo widowiskowe. Tutaj bilety jeszcze droższe – od 345 zł wzwyż.

Na wielkie wydarzenie zapowiada się 18 maja koncert Petera Gabriela. To właśnie w Tauron Arenie brytyjski wokalista rozpocznie swe europejskie tournée, które będzie promować jego nowy album „i/o”. To pierwszy krążek z premierowym autorskim materiałem byłego wokalisty Genesis od dwudziestu lat – nic więc dziwnego, że zainteresowanie wydawnictwem i związaną z nim trasą koncertową jest ogromne. Gabriel zawsze dba o efektowną prezentację sceniczną swej muzyki. Tak będzie pewnie i w tym przypadku. Najtańszy bilet na koncert – 455 zł.

31 maja zawita do Tauron Areny heavymetalowy cyrk – bo tak trzeba chyba nazwać wspólny występ zespołów Motley Crue i Def Leppard. Swoje największe sukcesy święciły one w latach 80., ale do dziś mają wierną grupę fanów. Dlatego organizator wyśrubował ceny biletów na wyjątkowo wysoki poziom. Z tych, które zostały, najtańsze kosztują 575 zł.

Aż dwa koncerty w Tauron Arenie zagra największa chyba obecnie gwiazda heavy metalu na świecie – Iron Maiden. 13 i 14 czerwca posłuchamy utworów z ostatniego studyjnego albumu Brytyjczyków – „Senjutsu”. Uzupełnią je piosenki z krążka „Somewhere In Time” z 1986 roku. Za te atrakcje trzeba będzie zapłacić co najmniej 345 zł.

Heavymetalowy maraton w Tauron Arenie zakończy amerykańska grupa Kiss, która zawita do Krakowa 19 czerwca. Widzieliśmy już występ tej grupy kilka lat temu, więc wiadomo, że to jarmarczne show, pełne sztucznej krwi, podniebnej ekwilibrystyki i ogłuszającej pirotechniki. Fani na pewno nie będą zawiedzeni. Nie zabraknie więc chętnych, by zapłacić co najmniej 295 zł za zobaczenie słynnego zespołu w akcji.

Czy włoski piosenkarz Zucchero jest aż tak popularny w Polsce, żeby jego koncert zaplanować w Tauron Arenie? Przekonamy się 13 lipca, kiedy wokalista zawita do krakowskiej hali w ramach trasy „World Wide Tour”. Najtańszy bilet tylko 195 zł.

Żadnych problemów z frekwencją na pewno nie będzie podczas występu Stinga w Krakowie. Brytyjski piosenkarz zawita do Krakowa już po raz trzeci i zaśpiewa tutaj 20 lipca. Wcześniej za każdym razem w Tauron Arenie był komplet. Bo kto nie chciałby na żywo usłyszeć takich przebojów, jak „Roxanne”, „Englishman In New York” czy „Shape Of My Heart”? Występy Stinga są raczej skromne pod względem wizualnym, ale Anglik nadrabia to luzem i energią, zawsze nawiązując z widownią świetny kontakt. Bilety od 450 zł wzwyż.

No i wreszcie Depeche Mode – 4 sierpnia. Anglicy przywiozą do Polski materiał ze swego nowego albumu „Memento Mori”. Najpierw wystąpią 2 sierpnia na Stadionie Narodowym w Warszawie, a dwa dni później – w krakowskiej Tauron Arenie. Będą to pierwsze koncerty Depeche Mode jako duetu, ponieważ w zeszłym roku niespodziewanie zmarł klawiszowiec grupy – Andy Fletcher. Stąd tytuł nowej płyty i hasło tournée. Bilety się już właściwie kończą. Najtańsze zostały po 637 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski