MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ameryka dla specjalistów

Nowy Jork
Ten, kto nie ukończył studiów, ma również szansę na wizę H-1B

Większe limity

Do Stanów Zjednoczonych jeździ się nie tylko po to, by wykonywać nieskomplikowane prace budowlane lub porządkowe. Kraj ten z otwartymi rękami wita specjalistów różnych branż, którzy pomagają rozwijać się amerykańskim firmom.

Większe limity

 Jesienią ubiegłego roku prezydent Bill Clinton podpisał ustawę "American Competitiveness in the Twenty First Century Act of 2000", zmieniającą prawo o przyznawaniu wiz zagranicznym specjalistom, których zamierzają zatrudnić amerykańscy pracodawcy. Przede wszystkim zwiększa ona do 195 tysięcy limit możliwych do przyznania wiz w 2001 roku budżetowym. Ten sam limit będzie obowiązywał zarówno w 2002, jak i w 2003 roku. Natomiast zgodnie z wcześniej obowiązującymi przepisami w 2001 roku budżetowym - który rozpoczął się 1 października - mogło zostać wydanych zaledwie 107 500 wiz H-1B, a w następnych latach ich liczba miała dramatycznie spadać. Ustawę "American Competitiveness in the Twenty Century Act of 2000" należy więc uznać za poważny sukces najlepiej wykształconych imigrantów i ich pracodawców.

Programista, modelka, kucharz koszerny

 Według instrukcji wydanej przez Urząd Imigracyjny, za specjalistów należy w zasadzie uznać osoby posiadające wyższe wykształcenie na poziomie amerykańskiego bachelor’s degree, równoważy je tytuł magistra zdobyty na polskiej uczelni. Ale bycie specjalistą nie zawsze wymaga ukończenia studiów wyższych, skoro uznaje się również piękne modelki oraz kucharzy koszernych.
 Uwaga! Osoby, które mają zaliczone kilka semestrów na studiach, ale ich nie skończyły - mają również szansę na uzyskanie wiz H-1B. Czasami Urząd Imigracyjny godzi się na zastąpienie brakujących lat nauki doświadczeniem zawodowym. Zgodnie ze stosowaną przez INS formułą, rok studiów równoważy trzyletnie doświadczenie w danej dziedzinie.

Na wniosek sponsora

 Procedurę pozyskania wizy H-1B rozpoczyna nie zagraniczny specjalista, ale amerykański pracodawca - firma lub osoba fizyczna - który ma zamiar go zatrudnić. Pracodawcę przyjęło się nazywać sponsorem. Starania o zatrudnienie zagranicznego specjalisty rozpoczynają się od złożenia stosownych dokumentów w Departamencie Pracy. Pracodawca przede wszystkim określa w nich rodzaj zajęcia, które specjalista miałby wykonywać w przyszłości. Na podstawie tego opisu Departament Pracy ustala, jaka jest średnia zarobków rodowitego Amerykanina wykonującego podobne zajęcie. Sponsor powinien zobowiązać się do zapłacenia specjaliście poborów w wysokości przynajmniej 95 procent zarobków Amerykanina. Jeżeli ten warunek zostanie spełniony, a Departament Pracy uzna, że do wykonywania proponowanej specjaliście pracy rzeczywiście konieczne są posiadane przez niego umiejętności, pozytywnie opiniuje dokumenty.
 Określenie minimalnych zarobków przysługujących specjalistom nie ma bynajmniej na celu dbania o ich dobre samopoczucie w Stanach Zjednoczonych. Chodzi raczej o to, by nisko opłacani obcokrajowcy nie stanowili niezdrowej konkurencji na amerykańskim rynku pracy.
 Wizy H-1B mogą otrzymać zarówno osoby, które przebywają na terenie Stanów Zjednoczonych legalnie, na podstawie innych wiz nie imigracyjnych, jak również specjaliści, którzy pozostają w innych krajach. Najczęściej starają się o nie zagraniczni studenci uczelni amerykańskich, posiadacze wiz F-1. Są to osoby kończące studia, którym jedna z amerykańskich firm zaproponowała posadę.
 Po pozytywnym rozpatrzeniu dokumentów przez Departament Pracy, sponsor może rozpocząć starania o wizę H-1B w Urzędzie Imigracyjnym.
 Podanie o przyznanie wizy H-1B sponsor składa na tak zwanym formularzu I-129. Należy do niego dołączyć opłatę w wysokości 1100 dolarów.
 
 Urząd Imigracyjny przesyła wizę H-1B do odpowiedniej placówki konsularnej w kraju, gdzie czeka specjalista. Jeżeli wizę tę otrzymuje osoba przebywająca już w Stanach Zjednoczonych, nie musi ona wyjeżdżać do ojczyzny po to, by wbito jej do paszportu stosowną pieczątkę. Może ją uzyskać w biurze Urzędu Imigracyjnego.
 Potwierdzenie otrzymania wizy jest dowodem posiadania prawa do legalnego pobytu w USA równie ważnym co sama wiza. Jeżeli jednak osoba posiadająca jedynie potwierdzenie otrzymania wizy wyjedzie z Ameryki na przykład na wakacje, to będzie musiała zgłosić się do konsulatu amerykańskiego w swoim kraju. Dopiero potem, po wbiciu wizy do paszportu, będzie mogła wrócić do Stanów Zjednoczonych.

Prawa specjalisty

 Posiadacze wiz H-1B mają prawo do pracy w USA wyłącznie w firmie, która wnioskowała o jej przyznanie. Nie oznacza to, że zagraniczni specjaliści nie mogą zmienić pracy. Mogą, ale każdy nowy pracodawca musi uzyskać dla nich wizę H-1B.
 Dawniej każdą nową wizę odliczano od rocznej puli, nawet jeżeli otrzymywał ją specjalista, który po prostu poszukiwał dodatkowego zatrudnienia. Ustawa "American Competitiveness in the Twenty First Century Act of 2000" zmieniła ten przepis. Od czasu wejścia jej w życie, każda następna wiza H-1B otrzymana przez specjalistę, który już wcześniej zdobył pozwolenie na legalną pracę w Ameryce, nie będzie odejmowana od puli wiz dostępnych w danym roku budżetowym. Dla Urzędu Imigracyjnego specjalista będzie więc posiadaczem jednej wizy H-1B, niezależnie od tego, ile ich otrzymał. Zapis ten pozwala zatrudnić w Ameryce większą niż dotychczas ilość zagranicznych specjalistów.
 Zgodnie z nowym prawem pewnej grupie specjalistów wizy H-1B będą przyznawane poza pulą dostępną w danym roku budżetowym. Chodzi o osoby, które podejmują pracę w uczelniach wyższych oraz placówkach badawczych zakładanych przez instytucje wchodzące w skład rządu federalnego. Specjaliści ci otrzymają wizy H-1B nawet wtedy, gdy dla innych nie będą już one dostępne.
 Dotychczas wizy H-1B przyznawano na co najwyżej 6 lat. Nowa ustawa zezwala na nadzwyczajne przedłużenie ważności takiej wizy, jeżeli jej posiadacz potrafi udowodnić, że przynajmniej na rok przed upływem jej terminu złożył w Urzędzie Imigracyjnym stosowne podanie o przyznanie mu stałej wizy imigracyjnej, które dotychczas nie zostało rozpatrzone.
 Wiza H-1B wydawana jest dla specjalisty na wniosek określonego zakładu pracy. Zagraniczny specjalista ma prawo do pracy wyłącznie w firmie, która wystąpiła o wizę H-1B i wyłącznie w zakresie specjalności opisanych w podaniu o jej przyznanie. Jeżeli specjalista zmienia pracę, wiza wygasa.
 Posiadacz wizy ma prawo do wyjazdu ze Stanów Zjednoczonych i powrotu w okresie, kiedy jego wiza jest ważna. Ma również prawo do urlopu, dni chorobowych, może również zostać aktywnym uczestnikiem strajku - korzysta więc z tych samych praw pracowniczych, co jego amerykańscy koledzy.

Stąd do obywatelstwa

 Wizy H-1B coraz częściej traktowane są jako wygodny sposób na sprowadzenie do Ameryki swoich najbliższych. Posiadacze wiz H-1B rozpoczynają bowiem zwykle procedurę pozyskiwania wiz H dla współmałżonka oraz dzieci specjalisty. Wiza H zezwala na legalny pobyt w USA, ale bez prawa do podjęcia pracy.
 Posiadacze wiz H-1B, a również ich rodziny, mogą starać się o uzyskanie zielonej karty, a więc o zamianę niepewności tymczasowego pobytu na prawo do stałego przebywania w Stanach Zjednoczonych. Po pięciu latach posiadania zielonej karty specjalista i jego rodzina mogą wystąpić o przyznanie im amerykańskiego obywatelstwa.
  JAROSŁAW ARMATYS
(Nowy Jork)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski