Amerykanie nagrali rosyjskich szpiegów

– Posiadamy nagrania rozmów tych szpiegów – powiedział wieczorem John Kerry, szef amerykańskiej dyplomacji, choć nie podał więcej szczegółów. Jego zdaniem, nie ma jednak żadnych wątpliwości, że Rosjanie celowo inspirują zamieszki na wschodzie Ukrainy.

Skala nakładanych sankcji ciągle budzi jednak wątpliwości. Jakkolwiek poszerza się krąg objętych nimi Rosjan (m.in. wpływowy szef Rosnieftu Igor Sieczyn), to na razie trudno ocenić ich skuteczność. Wielu amerykańskich komentatorów jest sceptycznych, ale nie brakuje też głosów, które widzą w takim działaniu istotny krok naprzód. Anders Aslund, ekspert z Peter­son Institute for International Economics, zwraca uwagę na łamach ,,The New York Times”, że to bardzo konkretny sygnał wysyłany do administracji Pu-tina: „wiemy, gdzie znajdują się wasze pieniądze”.

Na razie problemy mogą mieć klienci banków SMP Bank i InwestkapitałBank, które też zostały objęte sankcjami. Firma Visa poinformowała, że zawiesi dla nich usługi sieciowe, z kolei MasterCard zapowiedział, że zrobi to wkrótce. Oba banki są kontrolowane przez Arkadija i Borisa Rotenbergów, uważanych za przyjaciół Putina.

Unia też rozszerzyła wczoraj – choć bardzo łagodnie – listę urzędników objętych sankcjami wizowymi i finansowymi. Znalazł się na niej m.in. wicepremier Rosji Dmitrij Kozak i szef rosyjskiego sztabu generalnego generał Walerij Gierasimow.

Tymczasem prorosyjscy separatyści na wschodniej Ukrainie zajęli wczoraj siedzibę władz w Ługańsku, domagając się wcześniej przeprowadzenia referendum o federalizacji kraju i przyznania językowi rosyjskiemu statusu języka państwowego.

O tym, jak bardzo mogą być zastraszone albo zinfiltrowane służby w tej części kraju, świadczy wczorajsze wyznanie pełniącego obowiązki prezydenta Ołeksandra Turczynowa, który powiedział, że większość funkcjonariuszy nie spełnia swoich obowiązków i zarzucił im wręcz zdradę.

A SCHROEDER SIĘ BAWI

Mimo wielu nieporozumień wśród unijnych urzędników co do nakładania sankcji na Rosję, nikt ostatnio tak bardzo nie ośmieszył europejskiej jedności jak były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder.

Jego 70. urodziny w Petersburgu, a przede wszystkim gorące powitanie z Putinem, uwiecznione na Twitterze, obiegło wczoraj cały świat. Sekretarz generalny partii CSU Andreas Scheuer (bliscy Schreoderowi socjaldemokraci są w koalicji rządowej) wytknął mu, że „bawi się przy szampanie i kawiorze”, a „nasi chłopcy (porwani na Ukrainie obserwatorzy OBWE, m.in. czterech Niemców i Polak) są trzymani w piwnicy o chlebie i wodzie”.