Polska66
Zagraniczne Gwiazdy TBLK76
(14:17, 13:12, 22:26, 17:21)
Polska: Żurowska-Cegielska 12, Jujka 11, Krężel 9, P. Pawlak 6, A. Pawlak 5, Skobel 5, McBride 4, Morawiec 4, Ziętara 4, Gala 2, Koc 2, Owczarzak 2.
Gwiazdy: Lavender 18, Quigley 16, Nwagbo 11, Sutherland 9, Vandersloot 5, Brewer 4, Carter 4, Reid 4, Player 3, Ogorodnikowa 2, Robinson 0, Zoll 0.
Wydarzeniem meczu w Lublinie był debiut w reprezentacji Polski Amerykanki Julie McBride. Urodzona w Nowym Jorku rozgrywająca Artego Bydgoszcz ma polskie korzenie i w czerwcu ubiegłego roku nadano jej obywatelstwo naszego kraju. Tym samym 32-latka znalazła się w orbicie zainteresowań selekcjonera Jacka Winnickiego. Zawodniczka ma spore szanse na występ w mistrzostwach Europy. Choć podobno szkoleniowiec zapowiedział jej, że nie może liczyć na pewne miejsce w składzie - musi je sobie wywalczyć na boisku.
Polki odgrażały się, że teraz zrewanżują się za zeszłoroczną porażkę. Przeliczyły się. Prowadzone przez trenera Wisły Can-Pack Stefana Svitka zagraniczne koszykarki ponownie zwyciężyły, tym razem 76:66.
Znów gwiazdą wśród gwiazd była Allie Quigley, którą wybrano MVP imprezy. Tym razem jednak wiślaczka nie powtórzyła osiągnięcia i nie wygrała konkursu rzutów za trzy punkty. Tę rywalizację zdominowały krajowe zawodniczki. W finale konkursu triumfowała debiutująca w reprezentacji Polski McBride. W rzutach z dystansu okazała się skuteczniejsza od Katarzyny Krężel i Aleksandry Pawlak.
To, że tak doskonale w tym elemencie radziły sobie dwie zawodniczki Artego, może być nie najlepszą informacją dla Wisły Can-Pack. W końcu już w środę krakowianki zmierzą się z Krężel, McBride i resztą bydgoskiej ekipy w przedostatniej kolejce sezonu zasadniczego ekstraklasy.
Podczas lubelskiej imprezy przypomniano też o sukcesie polskiej koszykówki z 1999 roku, kiedy to na mistrzostwach Europy Polki, z niezapomnianą Małgorzatą Dydek w składzie, zdobyły złoty medal. Te wspomnienia, podnoszone w rozmowach z byłymi i obecnymi reprezentantkami, miały zmotywować aktualne kadrowiczki do pójścia w ślady dawnych mistrzyń.
Może nie tyle do zdobycia medalu, co jest chyba zadaniem ponad siły dla obecnej kadry, a raczej do zrealizowania innego ambitnego celu, jaki przed nią postawiono. Ma nim być zajęcie w czerwcowym Eurobaskecie miejsca dającego szansę na udział w igrzyskach w Rio de Janeiro.
- Marzymy o tym. W mistrzostwach Europy mamy grupę, w której teoretycznie z każdym możemy przegrać, ale z każdym też możemy pokusić się o zwycięstwo - stwierdziła Justyna Żurowska-Cegielska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?