Amerykańskiej wizy nie dostaniemy

Kłopot mają ci, którzy w najbliższym czasie planują podróż do Stanów Zjednoczonych. Placówki dyplomatyczne nie przyjmują bowiem żadnych wniosków o przyznanie wizy, ale też nie wiadomo, kiedy zostaną załatwione wszczęte już sprawy. A tych w samej Polsce jest około pół tysiąca.

Opóźnienia dotyczą osób, które wnioski o wydanie wizy, a tym samym o odbycie rozmowy wstępnej z konsulem, złożyły po 8 czerwca br., a także tych, którzy do 26 maja br. wnioskowali o wydanie amerykańskiego paszportu.

W takiej sytuacji znalazła się m.in. córka naszej Czytelniczki, pani Iwony. Była po rozmowie z konsulem, ma promesę przyznania dokumentu uprawniającego do wjazdu do USA, ale do ręki jej nie dostała. Wprawdzie wylot do Stanów Zjednoczonych planuje dopiero we wrześniu, jednak zawczasu chciała zarezerwować lot.

– Bilet kupiony teraz byłby tańszy o __jakieś sześćset złotych. Zawsze to „kilka groszy” oszczędności – mówi Czytelniczka.

Problem w tym, że nie ma żadnej pewności, że do września system wznowi działanie. A jeśli nawet, to nie wiadomo, jak duże będzie wtedy spiętrzenie zaległych spraw wizowych. Dlatego Amerykanie apelują o powstrzymanie się od podejmowania „nieodwracalnych decyzji związanych z podróżą”, w tym właśnie kupowania biletów na samolot.

_– Nie wiemy, co się stało. Ale sądząc po rozmiarze awarii, można przypuszczać, że chodzi o atak hakerski. Zaangażowano duże siły do naprawy systemu, ale na razie nie przynosi to skutku. Czekamy... _– usłyszeliśmy nieoficjalnie w jednej z placówek dyplomatycznych USA w Polsce.

Być może kłopoty z systemem wizowym mają związek z przejęciem przez internetowych przestępców z Chin danych ponad czterech milionów pracowników federalnych i stanowych (część z nich miał dostęp do tajnych danych), o czym w połowie czerwca informowały amerykańskie media.