- Amiś, jak prawdziwy mężczyzna, kocha dobre jedzenie i pochwały. Chwalony cieszy się tak bardzo, że nie wie, co zrobić najpierw - położyć głowę na kolanach, lizać po dłoni czy tylko uśmiechać się po psiemu. Niestety, chwile bliskości z człowiekiem są bardzo rzadkie... - mówi wolontariuszka szukająca domów dla bezdomnych zwierząt.
Amiś uratowany z koszmarnych warunków, wciąż nie ma domu. W psiej budzie jest zimno, więc ostatnio zachorował; ten niemłody już pies czeka na ratunek. - Amiś będzie na pewno cudownym przyjacielem - dodaje wolontariuszka.
Jeśli ktoś może go przygarnąć, proszony jest o kontakt; tel. 012-412-02-31 lub 0-501-801-553.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?