Aneta i Kamil Sitarz: oboje są nowohucianami zkrwi ikości, bo oboje urodzili się imieszkają wNowej Hucie od prawie 30 lat. On całe życie mieszkał na os. Wandy, a ona na Młodości.
Ich znajomość trwa już od 14 lat, a choć ich bloki dzieliła zaledwie jedna ulica, poznali się w gimnazjum na Willowym. Kamil miał 15 lat i chodził do trzeciej klasy gimnazjum, kiedy do szkoły zaczęła chodzić również Aneta. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Z czasem młodzieńcze uczucie przerodziło się w trwałą miłość - jak twierdzą - taką na całe życie.
- Pobraliśmy się w ubiegłym roku, ale pomimo niedługiego stażu małżeńskiego jesteśmy jak “stare, dobre małżeństwo” - mówi Kamil Sitarz. Zakochana Para Młoda postanowiła utrwalić swoją miłość w nowohuckiej scenerii. Dlaczego? Bo Nową Hutę, tak jak siebie nawzajem, mają po prostu w sercu. Jak twierdzą, to doskonałe miejsce na sesję poślubną.
- Jest tu całkiem sporo miejsc, które warto uwiecznić na zdjęciu. Całe nasze dotychczasowe życie związane jest z tą dzielnicą, a i dalsze plany także wiążemy z Nową Hutą. To tu mamy nasze rodziny, przyjaciół i znajomych, i to tutaj kiedyś wychowamy nasze dzieci. To nasze miejsce na ziemi - podkreśla Kamil. Życzymy dużo miłości!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?