Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Angielski przy łopacie

Redakcja
Bezrobotni będą się uczyć języków obcych

Bezrobotni będą się uczyć języków obcych

Bezrobotni będą się uczyć języków obcych

NOWY SĄCZ. 140 godzin nauki języków obcych w 10-osobowych grupach - to najnowsza oferta sądeckiego pośredniaka, który po raz pierwszy organizuje kursy językowe dla bezrobotnych. Chodzi o to, by nauczyć ich języka związnego z branżą, w której zostaną zatrudnieni. Na początek wybrano budownictwo i gastronomię, bo właśnie na takich robotników z Polski jest największe zapotrzebowanie w UE.

   Bariera językowa jest największym problemem dla osób szukających zatrudnienia poza krajem. Robotnicy rzadko mówią po angielsku czy niemiecku, a ci, którzy znają choćby podstawy języka, słabo się orientują w technicznym słownictwie. A to bardzo się przydaje zarówno na budowie, jak i w kuchni.

   - Ogłosiliśmy przetarg na takie szkolenia - mówi Stanisława Skwarło, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Nowym Sączu. - Wygrały je Klub Sądecki oraz prywatna szkoła językowa. Pierwsza placówka przeprowadzi kurs dla pracowników branży budowlanej, druga przygotuje gastronomików.

   Na poznanie branżowego języka angielskiego bezrobotni mają 140 godzin. Przyjęto, że zajęcia odbywać się będą przed południem, nie dłużej niż po pięć godzin dziennie. Zainteresowani nic za to nie zapłacą, a mogą dodatkowo liczyć na zwrot kosztów dojazdu na lekcje. Komfort nauki mają zapewniony, bo grupy nie będą liczyć więcej niż 10 osób.

   - Wbrew pozorom, wcale nie jest łatwo skompletować uczestników zajęć - dodaje Stanisława Skwarło. - Dotyczy to przede wszystkim budowlańców, bo właśnie trwa sezon robót w tej branży i wiele osób po prostu rozjechało się po Polsce w poszukiwaniu pracy.

   PUP chce, by szkolenia językowe stały się normą. W ten sposób bezrobotni mogliby zyskać podstawowe uprawnienia do pracy w krajach UE. Stanisława Skwarło przypomina też, że mieszkańcy Sądecczyzny mogą bez ograniczeń korzystać z ofert w ramach programu EURES (pośrednictwa w europejskim obszarze gospodarczym). Dotyczy to zresztą nie tylko bezrobotnych. Wchodząc na strony internetowe programu, można umieścić swoje CV w języku angielskim licząc, że jakiś pracodawca będzie szukał własnie kogoś takiego. Swoją ofertę trzeba jednak odnawiać co trzy miesiące. W przeciwnym wypadku system komputerowy po prostu ją skasuje. (SZEL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski