Jej kariera jest doskonałym przykładem na to, że mimo porażki w talent-show można zrobić wielką karierę.
Po raz pierwszy usłyszeliśmy ją dwanaście lat temu, kiedy pokazała się w programie „Idol”. Mimo że w ogólnej klasyfikacji zajęła ósme miejsce, zwróciła na siebie uwagę szefów wytwórni BMG. W efekcie w 2004 roku zadebiutowała płytą „Samotność po zmierzchu”, która objawiła ją jako nostalgiczną „chłopczycę” w stylu retro.
– W dzieciństwie zawsze uprawiałam jakiś sport, miałam dość atletyczną sylwetkę, niekoniecznie męską, ale do stereotypowej przedstawicielki płci pięknej było mi daleko. Zupełnie mi to nie przeszkadzało, a wręcz lubiłam to w sobie. Wewnętrznie też nie jestem wiotkiej konstrukcji, ale tu już trudniej o __typowo męskie cechy – podkreśla.
Kolejne płyty ugruntowały popularność młodej piosenkarki. Szczególnym powodzeniem cieszył się krążek „Ania Movie” z coverami filmowych szlagierów. Dopiero album „Bawię się świetnie” z 2012 pokazał młodą wokalistkę w zupełnie innym świetle.
_– Nadszedł na to odpowiedni czas. Żeby otworzyć się bardziej, pokazać własne emocje i przemyślenia. Wyrosłam już z pisania o nieszczęśliwej miłości. Tym razem bardziej skupiłam się na swoich przemyśleniach związanych z przemijaniem, tym, co mnie aktualnie dręczy _– tłumaczy.
Dla naszych Czytelników mamy 3 podwójne zaproszenia na **koncert Ani. Otrzymają je Ci, który dziś o godz. 12 wyślą na poniższy adres mailowy odpowiedzi na **pytanie: ile dzieci ma Ania?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?