Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Mąka: Trenuję ciężko, ale mieszkam w domu. Takie zgrupowanie mi odpowiada

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Anna Mąka
Anna Mąka Dariusz Gdesz
- Czuję, że to zgrupowanie. Treningi są inne niż w klubie, od godziny 9 do 17-18 jesteśmy z trenerem Nikołajem Panitkinem - opowiada Anna Mąka. - Ale cieszę się, że mieszkam w domu. Lubię spędzać czas z rodziną, sama przygotowywać sobie posiłki - dodaje biathlonistka z Zakopanego.

Urlop już za nią, przygotowania do nowego sezonu rozpoczęte. - Dopiero maj, a człowiek już szuka momentu, żeby położyć się, odpocząć - uśmiecha się 24-latka. - Treningi są dosyć ciężkie, ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo - dodaje.

Zawodniczka kościeliskiego BKS WP należy do kadry B. Zawodnicy z tej grupy trenują w klubach, równocześnie znajdując się pod opieką jednego z trenerów reprezentacji, Nikołaja Panitkina. Teraz właśnie szkoleniowiec przebywa w Kościelisku.

- Trener przyjechał w sobotę, razem z Magdą Gwizdoń. Treningi mamy dwa razy dziennie, sponsoruje je Wojsko Polskie, które płaci np. za amunicję - opowiada Mąka.

Zajęcia odbywają się w Kościelisku i na nartorolkowej trasie w Zakopanem. Zawodnicy, poza tymi, którzy mieszkają na stałe w innych częściach Polski (Gwizdoń pochodzi spod Żywca, Łukasz Szczurek spod Krosna) spędzają noce w swoich domach.

- Bardzo się cieszę, że trenując z trenerem kadry, mogę nie tracić chwil spędzanych z rodzicami, rodzeństwem - przyznaje biathlonistka. Dodaje: - W sobotę Nikołaj Panitkin wyjedzie z Magdą na obóz do Krakowa, ale nasza grupa ma być cały czas przez niego prowadzona. W czerwcu na dwa tygodnie trener znów przyjedzie do Kościeliska. Co potem? Ja jestem w trakcie szukania sponsora, żeby móc jechać na zgrupowanie do Novego Mesta w lipcu lub w sierpniu do Obertilliach.

Zimowy sezon Mąka zakończyła zdobyciem dwóch medali mistrzostw Polski. Latem imprezy tej rangi będą dwie: na początku lipca w Czarnym Borze MP w biegowej odmianie biathlonu, w sierpniu w czeskim Letohradzie - w nartorolkowej.

- Ja lubię startować zarówno w krossie, jak i na nartorolkach, a do każdych zawodów podchodzę tak, jakby były najważniejszymi. Poza tym cieszę się, że będę mogła się zmierzyć z dziewczynami z kadry A - przyznaje Anna Mąka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski