O tych trzech rodzajach aktywności Anny Polony mówił prof. Jacek Popiel, teatrolog, prorektor UJ, niegdysiejszy rektor PWST – aktorka była wówczas prorektorem tej uczelni. Wskazywał na wierność Anny Polony Krakowowi, przywoływał jej wybitne dokonania na scenie Starego Teatru, w Teatrze TV, rzadziej w filmie; ten zbyt rzadko dawał aktorce takie okazje do artystycznych spełnień, jak w „Rewersie”.
Wystawa na kilkudziesięciu fotografiach przywołuje karierę aktorki, od jej roli w sztuce „Żałosna i prawdziwa tragedia pana Ardena z Feversham w hrabstwie Kent”, w reżyserii Swinar-skiego, po ostatnią sztukę na scenie Starego Teatru – „Chłopców”. Oglądamy aktorkę w „Woyzec-ku”, w „Fantazym”, w „Żegnaj, Judaszu”, w „Śnie nocy letniej”, „Pokojówkach”, we „Wszystko dobre, co się dobrze kończy”, w „Dziadach” i „Wyzwoleniu”...
Puentę do tej artystycznej drogi dopisał w laudacji prof. Popiel, akcentując, że Anna Polony to największa indywidualność, jaka pojawiła się w polskim teatrze w ostatnim półwieczu i sytuując bohaterkę wystawy w gronie najwspanialszych aktorek dramatycznych naszej sceny. Po czym wymienił: Helenę Modrzejewską, Stanisławę Wysocką, Irenę Solską i Annę Polony, co przyjęto wielkimi brawami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?