Apel o normy dla węgla

Normy przestały obowiązywać w Polsce w 2004 r. W efekcie coraz więcej osób pali najniższej jakości węglem i zatruwa powietrze rakotwórczym benzo­apirenem.

– Ten problem dotyczy przede wszystkim mieszkańców Małopolski i Śląska, ponieważ w tych regionach najwięcej pali się szkodliwym mułem węglowym. W inne rejony Polski nie opłaca się go dowozić – mówi Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego. KAS uważa, że bez wprowadzenia norm jakości dla węgla nie uda się zlikwidować smogu w Krakowie.

„Mamy nadzieję, że w pracach nad normami jakości węgla przeważy interes wszystkich Polaków, jakim jest poprawa jakości powietrza, a nie zyski kopalń, które sprzedają niskiej jakości węgiel do gospodarstw domowych” – napisali działacze Krakowskiego Alarmu Smogowego w liście do premier Ewy Kopacz.

Podkreślają, że konsekwencją braku norm dla węgla będą unijne kary, które mają zostać nałożone na Polskę za nieprzestrzeganie prawa dotyczącego jakości powietrza.