Aquila w krainie Mont Blanc

Liderem polskiej ekipy w tych zawodach jest Rafał Kumorowski, stryszowianin, były zawodnik Aquili, jeżdżący od kilku sezonów w barwach świdnickiego Championa. Kumorowski walczy o zwycięstwo w całym cyklu i do Saint Francois pojechał z zamiarem wywalczenia miejsca na podium. Jego najgroźniejszymi rywalami są Hiszpanie, w tym mistrz świata i triumfator poprzednich pucharowych zmagań. Najbardziej utytułowany polski zawodnik startu w ubiegłej edycji tej imprezy do udanych nie zaliczy. Nękał go pech i kontuzje. W tegorocznym cyklu chce ponownie stanąć na podium, jak to bywało już w poprzednich latach.
Poza nim powołania do kadry na pucharowe zawody, które odbędą się we Francji otrzymali: Karol Serwin, Paweł Reczek (obaj Champion Świdnik), a z Aquili: Filip Mrugała, Dawid Pietrzak i Sonia Klich. Dla młodych zawodników Aquili będzie to okazja do zdobycia doświadczenia w dużych międzynarodowych zawodach. Okazji do rywalizacji z najlepszymi zawodnikami na świecie dotąd nie mieli. Oczywiście w tych okolicznościach trudno spodziewać się, jakichś znaczących wyników. Prezes Aquili i zarazem trener kadry narodowej Andrzej Kramarczyk liczy, że pojadą bez kompleksów. Ostatnio prezentowali zresztą bardzo obiecującą formę. Filip Mrugała wygrał w świetnym stylu Puchar Tatr i to w kategorii elity, pokonując grupę bardziej doświadczonych i utytułowanych rywali. Udanie startował również Dawid Pietrzak, będąc silnym punktem zespołu Aquili Lotto Elitesse, która w miniony weekend pewnie wygrała kolejną rundę drużynowych mistrzostw Polski.
W przyszłym tygodniu z kolei w Holandii rozegrane zostaną ME. Do grupy biało-czerwonych, którzy startowali pod Mont Blanc, dołączy jeszcze dwóch zawodników. Będą to Tomasz Kramarczyk i Piotr Surga z KKCiM Kraków.
Przypomnijmy, że tytułu mistrza Europy bronić będzie Rafał Kumorowski, który przed rokiem po pasjonującym pojedynku pokonał Rosa. Z pewnością Hiszpan będzie chciał wziąć rewanż. Pozostali nasi reprezentanci, w tym zawodnicy Aquili także mają nadzieję na dobry występ w Holandii. Opiekun reprezentacji narodowej liczy także na juniorów, w tym Filipa Mrugałę, Sonię Klich wśród kobiet i drużynę.
(BK)