Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Archetypy wolności" - wystawa prac ukraińskiego artysty Ivana Marchuka w Nowohuckim Centrum Kultury

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
Prace Ivana Marchuka można będzie zobaczyć w Nowohuckim Centrum  Kultury od 19 marca
Prace Ivana Marchuka można będzie zobaczyć w Nowohuckim Centrum Kultury od 19 marca Joanna Urbaniec / Polska Press
W przeddzień rocznicy rosyjskiego ataku na Ukrainę w Nowohuckie Centrum Kultury otworzyło wystawę ukraińskiego artysty Ivana Marchuka. Ponad 70 prac malarza, które złożyły się na ekspozycję zatytułowaną „Archetypy wolności” można będzie zobaczyć w Nowej Hucie do 19 marca. - Dla sztuki poświęcił swoje życie – mówi o artyście kuratorka krakowskiej wystawy.

Podziemny Wawel jeszcze w tym roku!

od 16 lat

Ivan Marchuk to jeden z najbardziej znanych ukraińskich artystów. Malarz po raz drugi już gości w przestrzeni Nowohuckiego Centrum Kultury, krakowianie jego prace mogli zobaczyć tu w 2015 roku. Najnowsza wystawa to retrospektywa, na która złożyły się wybrane obrazy, prezentowane na piętnastu ekspozycjach, ukazujących różne wątki z bogatego dorobku tego malarza – od filozoficznego figuratywnego surrealizmu „Głosu mojej duszy” do abstrakcyjnego surrealizmu „Spojrzenia w nieskończoność”. Znaczną część ekspozycji stanowią prace z cyklu „Pejzaż”, tworzone techniką plątanizmu, czyli przeplatanych dziesiątek i setek kilometrów cienkich linii, dających efekt „lśnienia” obrazów i hiperrealistycznego przedstawienia detali.

Jak podkreśla kuratorka wystawy, Joanna Gościej-Lewińska, jedynym kluczem, który pozwala na uszeregowanie tej twórczości jest prezentacja prac według chronologii, pozwalającej na prześledzenie tego, jak rozwija się artystyczny warsztat, ewoluują tematy, jak rodzi się technika plątanizmu, której wynalazcą jest Ivan Marchuk.

- Duchowa ścieżka artysta plącze się w meandrach historii. Możemy się zachwycać pierwszymi obrazami, możemy cieszyć wzrok cudownym warsztatem, umiłowaniem przyrody, kwiatów, natury, tego wszystkiego, co wszyscy mamy na wyciągniecie ręki i co kształtowało tego skromnego człowieka. a gigantycznego twórcę. Idziemy tą ścieżką, ale ona zaczyna się plątać, bo historia i życie Ivana jest usłana ogromnym cierpieniem, zmaganiami i twórczą drogą, z której nigdy nie zszedł, a która także była przyczyną cierpienia, ponieważ ze względu na prześladowania KGB, musiał emigrować, stając się wiecznym wędrowcem - Joanna Gościej-Lewińska, główna kuratorka Nowohuckiego Centrum Kultury i autorka koncepcji aranżacji wystawy Iwana Marczuka.

Ukraiński artysta jest autorem tysięcy dzieł sztuki, wynalazcą techniki malarskiej nazwanej plątanizmem, jedynym artystą z Ukrainy, którego nazwisko znalazło się w brytyjskim rankingu „100 Współczesnych Geniuszy Świata”. Człowiek niepokorny, zbuntowany, który w czasach sowieckich – z powodu prześladowań przez KGB – musiał emigrować zagranicę. Sam o sobie mówi: „Jestem wiecznym wędrowcem przykutym do sztalugi”.

Artysta urodził się w 1936 roku w miejscowości Moskaliwka w Galicji. Od 1959 roku uczęszczał na nieoficjalne zajęcia prowadzone przez malarza Karla Zwiryńskiego, który zapoznawał młodzież z osiągnięciami kultury światowej i przemilczanymi kartami historii Ukrainy. Szykanowany przez KGB ze względu na twórczość niemieszczącą się w obowiązującym kanonie w latach 70. zdecydował się opuścić Związek Sowiecki i od końca lat 80. mieszkał i tworzył głównie w Australii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.

- Słowo „Wolność” w tytule wystawy nie jest oczywiście przypadkowe. Ivan Marchuk całym swoim życiem i swoją twórczością walczył z sowiecką władzą, z ograniczaniem wolności w umysłach ludzi i w sztuce. To, co się wydarzyło rok temu, jest porykiwaniem zranionego przez Ukraińców rosyjskiego „niedźwiedzia”. Tyle że dziś Marchuk już nie jest w mniejszości, na jego sile i odwadze wyrosło kilka pokoleń, które z bronią w ręku, w okopach walczą o wolność naszą i waszą - wyjaśnia Weronika Marczuk, wieloletnia promotorka twórczości artysty, od lat ambasadorka ukraińskiej kultury w Polsce.

- Bardzo się cieszę, ze naszych sąsiadów z Ukrainy poznajemy przez sztukę – mówił podczas otwarcia wystawy Zbigniew Grzyb, dyrektor Nowohuckiego Centrum Kultury.

„Archetyp Wolności” to także zagadnienie, wokół którego organizatorzy planują wywołać szeroką dyskusję: Czym dziś jest wolność? Dlaczego dążenie do wolności u jednych jest tak silne, a inni uważają je za niebezpieczne? Czy wolność jest tylko prawem, czy wartością wewnętrzną i czy musi być przeciwko czemuś? Jak można wolność wyrazić? Odpowiedź na te pytania będzie głównym zadaniem i celem konkursu „Archetyp Wolności 2023”. Wyboru trzech najlepszych prac dokona kapituła, na czele której stanie sam Ivan Marchuk. Jego odręczny szkic otrzyma – poza nagrodą pieniężną – laureat pierwszego miejsca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: "Archetypy wolności" - wystawa prac ukraińskiego artysty Ivana Marchuka w Nowohuckim Centrum Kultury - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski